Go to commentsNikołaj Alieksiejewić Niekrasow. Wiersze wybrane /22
Text 36 of 146 from volume: Tłumaczenia na wasze
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2021-05-30
Linguistic correctness
Text quality
Views938

O świtaniu przy kamiennym słupie wiorstowym*)

Ktoś do chłopków gada męskim znajomym głosem.

Podchodzą bliżej nasi bezdomni tułacze

I widzą, że to Paweł Wierietiennikow -

Ten, co kozłowe buciki

Wnuczce dziadka Wawiły podarował -

Pogaduje z prostym ludem.

Widać, że miejscowi lubią tego *pana*,

Mówią mu o wszystkim,

Co im w duszy gra i w sercu boli.


Pochwali Pawłusza**) jakąś ich piosenkę,

Pięć razy gotowi ją zaśpiewać,

Byleby tylko zdążył słowa zapisać!

Spodoba się *panu* jakieś ludowe przysłowie?

Proszę bardzo!  Jak z rękawa posypie się

Cały worek wszelakich mądrości,

Celnych powiedzonek i porzekadeł!


Skończywszy wszystko pilnie notować,

Powiada do swoich współrozmówców

Nasz Wierietiennikow:

- Mądrzy są nasi rosyjscy chłopi,

Chociaż nieuczeni. Bieda tylko w tym,

Że tak strasznie do urżnięcia piją,

A potem walają się po przydrożnych rowach

I po krzakach, aż przykro patrzeć!


Ci, co to słyszeli, kiwali głowami

Na znak pełnej zgody.

Pawłusza znowu otworzył swoje notatki,

Chcąc coś jeszcze zapisać,

A tu jak nie zerwie się jakiś napity chłop,

Co wcześniej niedaleko słupa leżał całkiem cicho na brzuchu!

Jak się nie wgapi swoimi pijanymi oczyskami w twarz *pana*,

Jak mu nie wyrwie z ręki ołówka!

Jak nie wrzaśnie!



.......................................................


*) słup wiorstowy - na szlakach pocztowych w Rosji słupy wiorstowe podawały odległości do najbliższej poczty;


**) Pawłusza - deminutyw, zdrobnienie imienia Paweł

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Nieustannie podziwiam te tłumaczenia, bowiem chyba jest niezwykle trudno zachować atmosferę tamtej epoki przedstawionej przez Niekrasowa.
avatar
Niekrasow opisuje tamten swój tak dawny dla nas, archaiczny świat z wielkiego dystansu, jak oko kamery patrząc na wszystko "na zimno". Daleki od sentymentalizmu, jest bardzo oszczędny w wyrażaniu emocji, w ogóle nie identyfikuje się z tym, co nam tutaj przedstawia.

Mnie ta jego tak nowoczesna /jak na tamte czasy/ perspektywa narracji nieustannie zadziwia.

Rosja - od zawsze na zawsze - to twardy real. Tam nie ma miejsca na rozczulanie się nad s o b ą
© 2010-2016 by Creative Media