Go to commentsPortret
Text 1 of 5 from volume: Motyle umierają we mgle
Author
Genrepoetry
Formpoem / poetic tale
Date added2012-02-09
Linguistic correctness
Text quality
Views2373

wiesz tamta dziewczyna oczy ma zielone

jak wiosenna łąka przystrojona rosą

staje wieczorami na białym balkonie

patrząc nieruchomo w horyzont nad szosą


tak wielką tęsknotę kryje pod spojrzeniem

że serce się z żalu ściska nieprzytomnie

jakby siła bólu rzucona kamieniem

odbita od mroku powróciła do mnie


czasem drżą jej wargi choć łkania nie słyszę

może to modlitwa po ustach się błąka

karminowym blaskiem wbija się w tę ciszę

podobnym do cienia różanego pąka


widzę delikatność w tym jak trzyma głowę

podziwiam dyskretnie jej powolne ruchy

a rzęsy spuszczone zdają się gotowe

łzą okraszać truchło uśmierconej muchy


gdy wybija północ znika moc cierpienia

blada twarz stęskniona zasnuwa się pustką

zaciągam zasłony – koniec przedstawienia

przychodzi świadomość – znów patrzyłam w lustro

  Contents of volume
Comments (2)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
Niebywały, pięknie malowany portret.Z pozdrowieniami!
avatar
Ten tytułowy portret - to autoportret. Wiersz - rzadki klejnot.

Rzeczywiście
Motyle umierają we mgle
Chociaż na wyciągnięcie naszych dłoni
© 2010-2016 by Creative Media