Author | |
Genre | textbook |
Form | prose |
Date added | 2022-03-25 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 711 |
PAMPUSZKI Z CZOSNKIEM
Składniki: na 300 g mąki gryczanej 10 g drożdży, 1/2 łyżeczki soli, 3/4 szklanki ciepłej /nie gorącej!/ wody, 4 łyżki oleju słonecznikowego, 20 g czosnku.
Rano rozprowadzić drożdże w szklance z posoloną ciepłą wodą. Roztwór wlać do mąki i zamiesić gęste ciasto, po czym odstawić je w ciepłe miejsce, aby podrosło. Z tak otrzymanego ciasta przed obiadem formować niewielkie pampuszki (bułeczki) po 3-4 sztuki na 1 porcję i wrzucać je na wrzątek. Kiedy wypłyną na powierzchnię, odcedzić na sitku. Przełożyć gorące do rondla i polać sosem z czosnku roztartego z olejem słonecznikowym.
BARSZCZ LWOWSKI (Z PARÓWKAMI)
Składniki: na 500 g buraków 400 g ziemniaków, po pół korzenia dużej marchwi i pietruszki, 1 cebula, 2 łyżki masła, 4 łyżki kwaśnej śmietany, 1 łyżeczka cukru, 2 łyżki octu, 200 g parówek, 2 l wody, pieprz, liść laurowy, sól i natka pietruszki według upodobań.
Na kościach ugotować bulion i go przecedzić. Porządnie umyte buraki ugotować (wraz ze skórką) w wodzie z dodatkiem octu do miękkości. Zdjąć z nich skórę, przetrzeć na grubych oczkach na tarce i z dodatkiem kilku łyżek ugotowanego bulionu poddusić wraz z przecierem pomidorowym przez kilka minut. Do wrzącego rosołu wrzucić pokrojone w kostkę ziemniaki, zagotować, dodać podduszone buraki, podsmażone wcześniej na patelni na maśle cebulę, marchew i pietruszkę, cukier, liść laurowy, pieprz i sól i gotować aż do miękkości ziemniaków. Przed końcem dolać do barszczu wywar z ugotowanych wcześniej buraków.
Podać barszcz w miseczkach wraz z ugotowanymi wcześniej gorącymi paróweczkami, udekorowanymi śmietaną i drobno posiekaną natką pietruszki.
Pierogi ruskie są raczej Polskie i na nic tu głupie bojkotowanie tego dania. Ruś była po prostu dzielnicą Rzeczypospolitej a danie to było zapewne wygenerowane na dworach Polskich.
Ukraina, ma tak naprawdę niewiele lat i nie tworzyła wzorców narodowych. Zaś sam region był naznaczony różnymi dominującymi wpływami. Można by odnieść się do średniowiecznej Rusi- ale z tamtego okresu nie zachował się żaden poradnik kuchenny.
Jeżeli już istniała jakaś tradycja kuchenna to ją zdeptano podczas wielkiego głodu. A na terenach II RP to owe tradycje mogą być Ruskie ale najprawdopodobniej są po prostu Polskie. Dlatego też ta wojna -- bo nie ma wygenerowanego w pełni narodu. Tak naprawdę dopiero film ,,Ogniem i mieczem" zaczął kreować ową świadomość - oczywiście nie tylko i nie jako pierwszy - ale na masową skalę .
to
dwa razy większa od Polski Ukraina z jej 44 MILIONAMI ludności -
w tym 77% jej składu etnicznego to Ukraińcy /Rosjan jest tam tylko 17%/ -
tym bardziej M U S I również mieć własny swój naród, własny oryginalny język, własną walutę, własną kulturę, własną tradycję - i własne, bardzo dla siebie charakterystyczne przepisy kulinarne.
To bardzo młode państwo, ale stary wielki naród