Text 4 of 5 from volume: pozdrowienia dla wiernych
Author | |
Genre | nonfiction |
Form | prose |
Date added | 2022-07-20 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 698 |

Dosyć upodlenia!
Od czasów po zniszczeniu wieży Babel, żyję w upodleniu. Ale już nie długo będziecie rozmawiali tylko ze mną. Millenia musiałem czekać na ten moment, w którym wasze dusze i umysły wpadną w moją otchań. Za to, was łączę według pasji i odporności na spalanie. Witajcie w piekle, moje dusze złaknione Szatana! Tu, daję, wam żyć, nie jedno, ale ile dusza zapragnie. Tu, pótwór odnajdzie potwora, a dla świętych też znajdzie się nora. Na szafot jednak wystawi się dusza, która ten temat porusza.
cały dzień olewam leko,
a gdy mi problemy sprawia,
to mu w gębę puszczam pawia.
ratings: perfect / excellent
Której sumienie nie rusza
Pustkę ma taka w głowie
Słowa dobrego ludziom nie powie
Z pogardą patrzy na innych
Parzy jej serca lód zimny
;(
Witajcie w piekle,
Me dusze złaknione!
On, oni, ty, wy, one!
--------------------
Co o niemytych duszach /w tamtym tysiącleciu!/
w swoim
/do dzisiaj bulwersującym/
traktacie filozoficznym napisał wielki Wielki
St. Witkiewicz
??