Go to commentsSzpitalna twierdza 28/08/2022
Text 33 of 41 from volume: 2022
Author
Genrebiography & memoirs
Formblank verse
Date added2022-09-20
Linguistic correctness
Text quality
Views629

Od dawna już nie rozmawiam z nikim czasami nucę coś pod nosem

jestem jak  wierny pies który przestał merdać ogonem na widok swego pana

smutne mamy ślepia  szczerzymy kły

jeszcze jeden tydzień w pierdlu

w celi jednoosobowej  czai się najwięcej wrogów

a każdy z nich jest przepustką do wolności

w nocy świruje  kręcę się jak  w gramofonie  zdarta płyta

niczyje  dni nie  są z dokładnością  policzone

zawsze jest nieświadomość i ta rozkoszna niepewność przeznaczenia

nie zajrzę w przyszłość   więc ci nie powiem co będzie  z tobą  mój   wierny psie


  Contents of volume
Comments (3)
ratings: linguistic correctness / text quality
avatar
W celi jednoosobowej czai się najwięcej wrogów. A każdy z nich przepustką do wolności - złote.
avatar
Co przyniesie jutro, wiedzą tylko prorocy i natchnieni jasnowidze, ale i oni co i rusz się mylą tak co do daty, jak i co do miejsca jasnowidzonych przez siebie historycznych wydarzeń.

To po co wybiegasz myślą naprzód, skoro i tak 75% wszystkich twoich obaw, przeczuć i strachów n i g d y w twoim prywatnym życiu się nie ziści

??
avatar
nie zajrzę w przyszłość
więc ci nie powiem
co będzie z tobą
mój wierny psie

(patrz finalna konkluzja szpitalnych tych w czas pandemii rozważań)

NIE WYBIEGAJMY w przyszłość. Żyjmy TU i TERAZ
© 2010-2016 by Creative Media