Text 32 of 41 from volume: 2022
Author | |
Genre | biography & memoirs |
Form | blank verse |
Date added | 2022-09-18 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 571 |
ciało mojej przyjaciółki podczas ekstremalnego stresu wydzielało zapach przypominający rozkładające się zwłoki
nazywałam ją fermentujące tofu
długo nie wytrzymałam tego smrodu
ot tak z dnia na dzień
potraktowałam ją jak szklankę
którą rozbiłam w drobny mak
nic nie musiałam tłumaczyć
zaciskałam w zębach słowo spierdalaj
syczałam jak przebita dętka
ex- przyjaciółka
wpadła do rzeki porażki
długo odbijała się od brzegu do brzegu szukając lądu
już nie zwierza się nikomu i nie śmierdzi strachem
a i ja mam święty spokój
ratings: very good / excellent
Serdecznie :)))