Go to commentsRozlewnosć
Text 255 of 255 from volume: Mioklonie
Author
Genrepoetry
Formblank verse
Date added2023-01-22
Linguistic correctness
- no ratings -
Text quality
- no ratings -
Views407

`Któż mi zabroni wierzyć w korespondowanie snem?` 

Roman Bratny Rozstrzelane wesele 


bez zbędnej karnawalizacji: proza życia! 

wpłynąć w ciebie i skamienieć! 

niech zatną się kalendarze, zegary ogarnie jąkawka 

(ciągle trwająca chwila pierwszego spotkania, 

godzina węgielna, na której posadowi się dom). 


chcę się owinąć dymem mijanych gwiazd, 

dać przeszyć prądem, dziką energią, co 

wbija w ciebie konstelacje. 


i niech nadciągną armie, cherlawi szeregowcy 

wyposażeni jedynie w mgłę, tupiąc niemiłosiernie 

i tratując wszystko na swojej drodze, zadepczą pejzaże, 

horyzont, obsiane zachwaszczonym zbożem niebo. 


marzy mi się poczciwość skończonej właśnie 

butelki, rozleniwienie, co jest jak hymn wieczorny, 

wywołująca dreszcze ekscytacji zapowiedź następnego 

haju (uzależnia od samego myślenia o nim!), 

jak nie skutkująca wstydem nieudana inicjacja.  


zapalam betonowe światełko. 

nawet nie próbuj gasić.

  Contents of volume
Comments (0)
ratings: linguistic correctness / text quality
no comments yet
© 2010-2016 by Creative Media