Text 3 of 15 from volume: Duszą Pisane
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2012-07-07 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2281 |
zimowa potęga grzechu
wiatr złamanych świateł
nieznajoma wizji ucieczki
w martwych palcach
spoczywa namiastka życia
posiniaczona twarz
(nie) znała uśmiechu
błaganie o litość
rozprzestrzenia się
w pustym pokoju
wolność – skradziona
codziennie budziła
w tym samym kącie
desperacko ścierała osocze
z podziurawionych kończyn
rozkrwawionych policzków
***
kpiący głos
docierał do uszu
wić i krzyczeć
to nie pomogło
krzyczała tracąc głos
to nie zły sen
wątła temperatura
miesza się z zapachem
śmierci
zrozumienie nie jest
możliwe
Wiersz dodany został na wpmt, oraz na granice.pl Szukam oceny w różnych serwisach.
ratings: perfect / excellent