Text 18 of 45 from volume: Pożenione pięćdziesiątki (i) szóstki
Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2012-08-01 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2425 |
Ja już jestem stary
ale to czas jest moim
sprzymierzeńcem.
Dlaczego? Bo coś
dobrego co jest
w każdym człowieku
nigdy się nie starzeje.
A może dlatego
czas jest moim
sprzymierzeńcem
bo ja sam jestem taki
dobry jaki zarozumiały.
A choćby i nawet
to czy to nie dlatego
dzisiaj jest czymś złym
żeby jutro mogło być
czyimś błogosławieństwem.
ratings: perfect / excellent
/Grażyna Łobaszewska lata świetlne temu/
dzisiaj jest czymś złym
żeby jutro mogło być
czyimś błogosławieństwem
(patrz finał)
Gdyby tylko ludzie zechcieli uczyć się NA CUDZYCH błędach, już dzisiaj nie znalibyśmy
ni więzień,
ni sierocińców,
ni rozwodów,
ni wojen,
ni głodu,
ni flaszki,
ni chłodów kodu
itp.