Text 195 of 255 from volume: stopniowo
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2012-10-05 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3080 |
historia pewnej przyjaźnidodany przez mck47 o godz. 08:42:52
pogodziłem się z samotnością
ona jedna
klęka koło mnie
gdy jestem sam ze sobą
patrzy w oczy
nuci pod nosem
piosenki Demarczyk
słucha ze zrozumieniem
przyśpieszonego pulsu
uspokaja płomieniem świecy
opiekuje się jak chorym
który założył przyciemnione okulary
ogląda bliźniacze dni
jak jedno wielkie zaćmienie
coraz bardziej
obcego świata
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
Ciekawy wiersz.
ratings: perfect / excellent
Ja tak tylko trochę...
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
ratings: perfect / excellent
A jednak mimo wszystko jest to jednak - historia. Wprowadza w nią jeden tylko wers: "pogodziłem się z samotnością". To jest POCZĄTEK tej pięknej przyjaźni...
Co będzie dalej, czas przyszły pokaże.
ratings: perfect / excellent