Author | |
Genre | poetry |
Form | poem / poetic tale |
Date added | 2012-10-28 |
Linguistic correctness | - no ratings - |
Text quality | - no ratings - |
Views | 2699 |
Zdobyć tą moc i dekodować przekaz jaki niosą sny
Wierzę w ich przesłanie i sens który tam tkwi
Rzeczywistość jest brutalna a zapach pięknych chwil
Często niedostępny szybko zamienia się w pył
Uciekam do marzeń, do realizacji brakuje mi sił
Jednak nigdy sie nie poddam, z wiarą w lepsze dni
Jestem tym, kim byłem wczoraj bez żadnej zmiany
A wszechobecne świata zło moze kiedyś pozegnamy
Czy damy radę nadal pewne bariery miedzy nami
Uciekam chcę opuscić level gdzie tylko ściany
Brak kolorów szcześcia, brak motywacji, wiary
Przetrwa ten kto kradnie, kto jest cwany
Opuszczone kręgi rządzy tych chorych priorytetów
W co mam wreszcie wierzyć? W słowa kupionych ekspertów
Podpisuję deklarację obejmując władzę nad sobą
Nie pozwól nikomu i niczemu by wział górę nad Tobą
Nasze granice, uciec jak najdalej w stronę słońca
Gdzie nie ma brutalności, wskaż adres tego dworca
Uciekam z świata, gdzie zgubna jest nie jedna plansza
Moc snów czysta wyobraźnia umysł to jedyna szansa