Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2013-01-12 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 2602 |
Kaliope
pamięci Tadeusza Łomnickiego
Muzo, całą garścią zarzynająca słowa,
ledwie słysząca dialog, choć garść gardeł
stara się krwawić pomiędzy tabliczką a rylcem,
odkładająca na zawsze garść, co znaczyć powinny –
wyostrz w niej słowo, dawno już nalotem pokryte.
Tępa muzo, która je łamiesz na dowolną stronę,
nawet zwykłe słowo, ( nie ) nieobyczajne,
nie czytaj znaczeń zmyślonych dla ciebie,
zardzewiałych tak w pochodnych jak i słownikach –
wniknij w powinność wypowiedzeń następnym aktem króla Leara.
O ty, tępa Kalope, niedorozwinięta kurtyno,
udowodnij, że słowo uniesie każdy stan twej połowy, każdy ciężar –
zachowaj je, choćby tak zwyczajne,
wyklnij w końcu, by mogło oderwać się w porę od aktora
i zapisz mu krzyżyk tępym rylcem,
ostatni rapsod przed zachodem braw jak i słońca.
ratings: perfect / excellent
Z podziwem wielkim :)
O, ty, tępa Kaliope, niedorozwinięta kurty/za/no...
/itd., itd./
Wycieranie pióra, słowiańskiej gęby - i butów z cholewami, zza których sterczy nieodłączna słoma! - o tysiącletnie greckie autorytety, to dobry, bardzo skuteczny i na czasie sposób na to, by zaistnieć.
Czy, szanowny Czytelniku, chciałbyś przeczytać książkę adresowaną do analfabetów?
Ryzykowne utwory, profanujące dorobek antyku, przy okazji ośmieszające nas-Odbiorców - to ta coraz popularniejsza dzisiaj ścieżka twórcza, która totalnie "olewa" świat zastany, oferując w zamian...
No, właśnie. Co oferująca w zamian ?
Co Autor proponuje nam Z A M I A S T Kaliope? Podkasane współczesne wyzwolone i prostackie dziewki uliczne /tirówki - kariatydy/?