Text 9 of 27 from volume: Termoekumenalia
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2013-02-05 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3013 |
Dotyk zajmuje się absurdem
Dotykaj –
absurd dotyku sam się wymyśli
Dotykaj –
a za dotykiem
zasieki chronicznej podróży
przez dziurkę od klucza
nie przez złudną chitynę
Więc dotykaj –
absurd zrodzi drugie dotknięcie
gdzie dotyk ciągłą niewiedzą
a dotykanie eufemizmem dla duszy
I wymyśl dotyk
jak się myśli o pokruszonym szkiełku
zrzuconym niedbałym ruchem ręki
prosto na duszę za szybą
bo dotyk larwą
co w końcu owada zeszkli
gorącą żarówką
ratings: perfect / excellent
Wiem, marudzę.
Ale wiersz bardzo ładny, prawdziwy z ciekawym porównaniem. Pozdrawiam.
ratings: perfect / excellent