Text 18 of 27 from volume: Nienakarmiony kraj
Author | |
Genre | poetry |
Form | blank verse |
Date added | 2013-03-10 |
Linguistic correctness | |
Text quality | |
Views | 3114 |
Pojedynek zaułków
Okruchy
tylko okruchy
żywe srebro i przerażająca wręcz naiwność –
( pójdę jej teraz otworzyć )
Strzępy
zasłuchane w siebie litanie
rodzenie się i umieranie
powroty do popękanych snów
i dobre uczynki spisane krwią
Uformuję je wszystkie między karą i nagrodami
popełnię sny raz jeszcze
zasklepię trudny obraz
nadmę zewnętrze, omamię do końca
zakołyszę niczym lawa, poszukam martwych przyczyn
polegając jedynie na głodzie i chłodzie
Tuż za sadystyczną orientacją monarchy
uparty tron
chyli się ku majestatowi złocistej kropli żywicy
A na otrzeźwienie
prosto w pysk
opitej do nieprzytomności ulicy.
ratings: perfect / good
"Tuż za sadystyczną orientacją monarchy
uparty tron
chyli się ku majestatowi złocistej kropli żywicy
A na otrzeźwienie
prosto w pysk
opitej do nieprzytomności ulicy."
ratings: perfect / excellent
Bardzo serdecznie :)))