Nowe posty
| Temat: Biła poezja droga na skróty? (6) | |
 | 26 Maj 2011 o 13:04 Wybacz mi Alf (a200640) za ten wierszowany plagiat Twojego utworu "Pszczoła"ze zbioru "Podpatrzone w Starej Hucie". Nie mogłem się powstrzymać.Wystarczy Twoje jedno słówko, a zniknie tak szybko, jak powstał. |
| Temat: NOMINACJA (3) | |
 | 24 Maj 2011 o 23:09 Jadę jutro do Tarnobrzega :) !!! Cieszę się z każdego przyjazdu do mojego miasta, a teraz jest szczególna okazja. Okazało się, że... z resztą przeczytajcie sami : Dziękuję za zainteresowanie! Z ukłonami Dawid Bartela |
| Temat: Biła poezja droga na skróty? (6) | |
 | 23 Maj 2011 o 22:22 Poezja, pomimo wieków istnienia, stara się być wciąż młoda, szuka wciąż nowych form wyrazu, czasem przez to błądzi, lub się wynaturza, jak człowiek zbacza na manowce, choćby eksperymentując z wulgaryzmami. Ważna jest nie tyle forma wiersza, co zawarta w nim "iskra", czy "przebłysk", co czuje się czasem, jak swoiste objawienie duszy.Poezja w ciągu setek lat odeszła od rygorów rymu i rytmu, gdyż z czasem wymogi formalne stawały się zbyt krępujące. Przytoczony przez Martina wiersz jest perełką, ale wiele wierszy rymowanych razi dzisiejszego czytelnika. To kwestia indywidualnego smaku, wyczucia. Czasami pomiędzy wierszem białym, a krótką prozą poetycką przejście jest tak cienkie, że niektóre wiersze białe przypominają prozę poetycką i na odwrót. Tu jest pole do eksperymentów, czasem bardziej udanych, czasem mniej. Dziękuję Ci Martin, że nie jesteś zatwardziały i też potrafisz dostrzec coś poetyckiego w wierszu białym, czego dowodem jest Twoja pozytywna ocena wiersza "Pszczoła". Gdyby go zapisać inaczej, byłby to nie wiersz, lecz mała proza poetycka. Pozdrawiam serdecznie Alf |
| 23 Maj 2011 o 20:22 Hay keskese87,wystarczy rzucić okiem na nasze nicki, a wszystko staje się jasne :) To dobrze, że ludzie są tacy rozmaici, mają różne potrzeby i smaki. Tworzyć powinna dusza, umysł to tylko tłumacz - pośrednik. W ten sposób odbieram wszelką sztukę. To właśnie indywidualna, wewnętrzna wrażliwość decyduje o wyborze. Nie mogę sobie wyobrazić dzieciństwa bez rymowanek "Sznureczek", "Kruczek chudy", "Dziupla", "Pimpuś sadełko" .....mógłbym jeszcze długo, długo wymieniać. Chwała takim poetom, jak Brzechwa i spółka. Na zakończenie dedykuję Ci jeden z moich najulubieńszych wierszy pt. "Barwy" napisany przez Marię Pawlikowską Jasnorzewską, cytuję: "Oto jest fiolet - drzewa cień idący żwirem, fiolet łączący miłość czerwieni z szafirem. - Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła, a w jej ruchliwej sukni nieb błękitne koła. A we mnie biało, biało, cicho, jednostajnie - bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię. - O, jakże się w białości mojej bieli męczę - chcę barwą być - a któż mnie rozbije na tęczę?" Serdeczności |
| Temat: Witam! (5) | |
 | 22 Maj 2011 o 16:52 Bardzo dziękuję za uświadomienie mi tej zasady i z należną sytuacji powagą przyrzekam, że zrobię wszystko, by o niej pamiętać. |
| /konto usunięte/ | 22 Maj 2011 o 10:18 P.janko, po kropce pisze się z dużej litery:)) |
| /konto usunięte/ | 22 Maj 2011 o 10:16 Witaj Aśka.Fajnie piszesz, pisz więcej bo tu raczej wieje nudą:) |
| 21 Maj 2011 o 18:25 Ale mnie podprowadziłaś. Pisząc komentarz do Twojej prozy, byłem przekonany, że jesteś mężczyzną i to prawdopodobnie nauczycielem języka polskiego. Tak samo sądziłem, pisząc komentarz do wiersza. I nagle zajrzałem do forum i tu olśnienie. Mruczol to Aśka. gratuluję. Janko |
| Temat: Biła poezja droga na skróty? (6) | |
| /konto usunięte/ | 21 Maj 2011 o 12:11 A ja nie lubię wierszy ery klasycyzmu, rytmicznych, rymujących się, paralelnych, dopracowanych ze wszech miar, i już. Mam wtedy wrażenie, że autor zbyt skupia się na formie, pomijając przekaz, treść. Poezja powinna opowiadać o życiu, obrazować je, odzwierciedlać i każdy poszukuje własnej techniki, by osiągnąć ten cel. Myślę, że "pisanie na gorąco", urywane, sprawiające wrażenie nieprzemyślanego, swobodnego (choć ewidentnie jest inaczej) spełnia swoją podstawową funkcję - pokazuje prawdę. I ja będę tak pisać. Ale co kto woli ;) |
| Temat: zapraszamy do dodawania newsów (4) | |
 | 17 Maj 2011 o 12:23 Nie wiem, czy zauważyliście, ale newsy na stronę główną może dodawać każdy zarejestrowany użytkownik. Zapraszam do korzystania, np. jeśli wypatrzyliście gdzieś atrakcyjny konkurs literacki, jakiś zlot czy warsztaty. Jeśli komuś poszczęściło się i wydał książkę, może też tą drogą zapraszać na swoje spotkania autorskie, |
| Temat: Dziurawe forum (16) | |
| 17 Maj 2011 o 10:00 Janku, nie przepraszaj za każdą literówkę. Odbieram to oczywiście jako wyraz szacunku do czytelników, ale to zupełnie nie jest potrzebne. Ludzie, zauważywszy na liście nowe posty, nie po to wchodzą na forum, żeby co chwilę czytać przeprosiny za uchybienia w pisowni. Większość tych drobnych błędów nawet nie zauważy, a jeśli już, to przyjmie z wyrozumiałością. |
| 17 Maj 2011 o 05:09 Ostatnio zacząłem się zastanawiać nad sensem pisania komentarzy. A jestem osobą, która prawdopodobnie pisze ich najwięcej. Na początku starałem się w swoich ocenach wykorzystać całe dostępne mi spektrum not, ale byłem w moim przekonaniu w pełni obiektywny. A niektórzy, jak choćby anetka, w obronie swojej i przyjaciół godności, odsądzili mnie od czci i wiary, śmiertelnie się obrazili i opuścili portal. I chyba podjęli dobrą decyzję.Z czasem zacząłem bardziej tonować swoje opinie i postanowiłem nie pisać ich wówczas, gdyby któraś z ocen była poniżej 4. Ale ostatnio nie wytrzymałem, gdyż tekst meg0194 dotyczący odpowiedzialności nigdy, moim zdaniem, nie powinien znaleźć się na portalu literackim. Ten niby esej był bowiem tylko kiepściutkim referacikiem. Żeby nie urazić autorki, dałem oceny 3 i 2 (obiektywnie za wartości literackie powinno być 0) oraz napisałem bardzo rzeczowy komentarz, niemal recenzję, wykorzystując prawie w całości ilość dostępnych mi znaków oraz cały zasób swojej wiedzy. I co? 15 maja już po kilku godzinach znika tekst razem z komentarzem. Nie przeszkodziło to autorce tego samego dnia zamieścić kolejnych pięć tekstów. Kolejny przykład. 16 maja oceniłem "Balladę...", której autorem był pstro, też na 3 i 2, by nie urazić, chociaż powinno być sporo mniej. A w komentarzu, wydawało mi się, że dowcipnie, napisałem: Gdy czytam takie ballady,/Nabieram wielkiej ochoty,/Od dzisiaj, dla zasady,/Pomijać wszelkie gnioty. I co? Ano to, że po kilku godzinach znika tekst wraz z komentarzem, ale pojawia się kolejny. Dlaczego o tym piszę? Piszę dlatego, że zawsze sądziłem i nadal sądzę, że jeżeli ktoś decyduje się dać pod ocenę publiczną swój utwór, musi liczyć się z ewentualnością różnych ocen. A przecież nie zawsze muszą to być oceny najwyższe. Takie błyskawiczne uciekanie z tekstem oceniam jako strusiowe chowanie głowy w piasek. W lutym, gdy po raz pierwszy wszedłem na portal, zamieściłem kilkanaście limeryków. Większość z nich do dzisiaj nie została ocenikona. Jeden od lotty, która na ogół nie pisze komentarzy, dostał oceny 4 i 0, dwa następne od specjalkii po 2 i 1. Wyciągnąłem z tego wnioski i zacząłem zamieszczać zupełnie inne teksty, a wówczas ta sama specjalkaa wielokrotnie dawała mi oceny najwyższe. A co z moimi limerykami? Nadal wiszą, nawet te tak sponiewierane. Nie chowam głowy w piasek, być może trudno byłoby ją ukryć. |
| Temat: Biła poezja droga na skróty? (6) | |
| 16 Maj 2011 o 22:13 Hallo janko,w jednym z komentarzy napisałem, że rzadko czytam, a tym bardziej oceniam wiersze białe, ponieważ uważam, że autorzy tego rodzaju poezji skracają sobie drogę idąc na łatwiznę. W odpowiedzi stwierdziłeś cyt. "Nie zgadzam się z tym, że wiersz tzw. biały to pójście na skróty. Stworzenie dobrej metafory jest moim zdaniem niekiedy trudniejsze niż napisanie dobrego rymowanego poematu. Znam to z autopsji, ale to nie moja autopsja jest najważniejsza." Wiem, że tym stwierdzeniem nie przysporzę sobie sympatii, ale to moje bardzo, bardzo osobiste zdanie. Nie chciałbym pozostać gołosłownym, toteż opowiem Ci naiwną historię technokratycznego idealisty, romantyka i marzyciela. Wędruje od wieków po świecie staruszka, dźwigając w wyświechtanym, ogromnym worze, rymy-łakocie. Potrafi pięknie opowiadać. Kochana bez uprzedzeń przez milusińskich. Dorośli mówią o niej, Klasyczna Poezja. Jej łakocie mają bardzo specyficzną strukturę, smak i farbę. Różnorodność łakoci jest skończoną liczbą. Mieszanie składników podlega ściśle określonym rygorom. Od niepamiętnych czasów, nieskończenie wielu smakoszów i cukierników, wymieszało i wymemłało zawartość. Przesyconą łakociami dorastającą dzieciarnię mdli od powtarzalności. Toteż konia z rzędem śmiałkowi, któremu uda się wykreować zjadliwy produkt. Z tego względu ogromna rzesza cukierników odwróciła się od staruszki poezji, czapkując białej awangardzie. Brakło im natchnienia, wytrwałości i cukierniczego talentu. Ja pozostałem i jestem szczęśliwy. Częstochowski, gramatyczny, staroświecki, nudny. Serdeczności Martin |
| Temat: Dziurawe forum (16) | |
| 14 Maj 2011 o 16:38 Skoro jest takie zapotrzebowanie, postaramy się w najbliższym czasie zmienić sposób komentowania utworów - tzn. będzie możliwość dyskusji. Natomiast usuwanie kont z całą treścią na razie zostawimy - po prostu sprzątanie po osobach, które nawymyślały innym, a potem same się obraziły, jest zbyt czasochłonne (robota dla współczesnego Kopciuszka...).Do pewnych rzeczy dochodzimy metodą prób i błędów i jak najbardziej czekamy na wasz głosy. W końcu to wy, autorzy i czytelnicy, tak naprawdę tworzycie ten portal. My tylko dostarczamy środków technicznych. W przeciwieństwie do Portalu Pisarskiego w zasadzie dysponujemy nieograniczonymi możliwościami, bo to są rozwiązania autorskie, a nie jakiś gotowy szablon, w którym co najwyżej zmienić sobie kolory. Audio jak najbardziej będzie, prosimy o cierpliwość - osoba, która zajmuje się stroną informatyczną, robi to całkowicie za darmo, w ramach hobby i osobistego rozwoju. |
| Temat: Witam! (5) | |
14 Maj 2011 o 16:08 Witam wszystkich. Mam na imię Aśka. Piszę, bo lubię. Po prostu... Dziękuję za przemiłe komentarze do moich tekstów. Pozdrawiam serdecznie. | |
| Temat: Dziurawe forum (16) | |
| 13 Maj 2011 o 19:59 Nareszcie coś drgnęło na naszym portalu, przynajmniej na forum :)Moim zdaniem wolność słowa to najlepsza metoda na wszystkie dolegliwości. Zarówno na forum, jak również bezpośrednio pod wierszami. Tej drugiej opcji brakuje mi najbardziej. Trudno dyskutować na temat utworu, nie mając go w zasięgu oka. Inne strony pozwalają sobie na taki luksus. Wpisy powinny być usuwane tylko!!! jeśli są wulgarne i "ewidentnie obraźliwe". Usuwanie wpisów osób, które opuściły portal uważam za luksus, tym razem ze strony Publixo. Każdy, kto publicznie wyraża swoje zdanie, staje się osobą publiczną i powinien się liczyć z konsekwencjami za swoje wypowiedzi. Droga lotto, korzystając z okazji, chciałbym wrócić do możliwości dźwiękowych publikacji utworów. Moim zdaniem byłby to ogromny przełom dla naszej strony, która usypia i usycha ze względu na brak zainteresowania. Jeśli nie jest to zbyt droga opcja, bardzo gorąco polecam! Serdeczności dla Wszystkich |
| 13 Maj 2011 o 08:48 Kirysku, u nas też można pisać co się chce. Administracja usuwa wpisy tylko w dwóch przypadkach- jeśli są ewidentnie obraźliwe - przy usuwaniu całego konta z powodu permanentnego łamania regulaminu lub na życzenie użytkownika Nie wiesz, o co ludzie proszą administrację drogą e-mailową (szczególnie ci rezygnujący z uczestnictwa), więc nie wygaduj farmazonów, że ktoś usuwa wpisy, żeby "serwis wyglądał tak jak chcemy". "Obrażalscy" też produkowali różne bajeczne teorie spiskowe. PubliXo docelowo ma iść w nieco inną stronę niż Portal Pisarski (platforma do publikacji w różnych formach, przede wszystkim przyjaznych dla użytkowników telefonów komórkowych i czytników ebooków), zresztą po co komu klon PP? |
| 13 Maj 2011 o 04:16 Kirysek swój komentarz do tekstu a200640 rozpoczął od stwierdzenie, że być może ja w tym tekście coś dostrzegę. Na tę rzekomo humorystyczną zaczepkę odpowiem moją życiową dewizą: Dowcip powinien być dowcipny. |
| /konto usunięte/ | 12 Maj 2011 o 12:59 Lotto,o ile pamiętam anetka nie była pisarką,więc na ocenach jej nie zależało.Oceniała obiektywnie.Jednak są tu geniusze,którzy muszą mieć ocenę 5.Tym wspaniałym pisarzom się naraziła. Po to właśnie się wszystko usuwa ,żebyś potem mogła wszystko wytłumaczyć ,tak jak Ci pasuje. Już sam fakt ,że piszesz uciekają a nie odchodzą, źle świadczy o panującej tu atmosferze. Na PP ludzie piszą komentarze pod utworami,wolno im pisać co chcą i ile chcą. Nieraz tam toczą się dyskusje/niekiedy ostre/,bo to co podoba się jednemu nie musi się podobać drugiemu.Uważam że to jest normalne, a nie to co dzieje się tutaj.Mimo tych ostrych dyskusji tam panuje przyjazna atmosfera.Zajrzyj tam lotto, może się czegoś nauczysz:) |
| 12 Maj 2011 o 11:49 Nagonka? Nie żartuj. Anetka (i parę innych osób) zachowywała się jak dziecko z przedszkola. "A ja ci postawiłam piątkę, a ty mi zero. To ja cię teraz nie lubię i też ci postawię zero".Uciekają najczęściej ludzie z jednej strony pozbawieni dystansu do własnej twórczości, z drugiej stawiający oceny na bazie swojej sympatii bądź antypatii do niektórych osób, a nie obiektywnej oceny utworu. Widać to szczególnie po ocenach za poprawność językową. Tekst bezbłędny, a dostaje ocenę "dno". |
© 2010-2016 by Creative Media
nowe teksty