Temat: wybieramy zaufanych recenzentów (70) | |
17 Wrz 2019 o 14:40 Emilian - rzekł był - a co na to Emilia?!!! | |
![]() | 17 Wrz 2019 o 14:31 PO RAZ KOLEJNY POWTARZAM: na poprawność językową składają się:- poprawność fleksyja; - - " - składniowa; - - " - słowotwórcza; - - " - leksykalna; - - " - semantyczna; - - " - frazeologiczna; - - " - stylistyczna; - - " - ortograficzna; - - " - interpunkcyjna. Jak pijany płotu uczepiliśmy się wyłącznie STRONY GRAFICZNEJ ocenianego języka Poety/Pisarza, i guzik nas obchodzi 6 pozostałych jego wektorów! Szmatki-gadki o podlizywaniu się komukolwiek obrażają NAS WSZYSTKICH - łącznie z samym gadającym. Bez profesjonalnej kadry kierowniczej nie ma drużyny, a jest zdezorientowane stado: każdy sobie rzepkę skrobie. Rzekłem |
17 Wrz 2019 o 13:19 Ci z użytkowników, którzy wszystko - jak leci - oceniają jedynie najwyższymi notami, zapewne nie zdają sobie sprawy ze szkody, jaką czynią autorom prostackich tekstów, momentalnie obrastającym w piórka "miszczów". Takie postawy można jedynie zakwalifikować do perfidnego klakierstwa, obliczonego na tożsamy rewanż z drugiej strony. | |
![]() | 17 Wrz 2019 o 12:48 emiliapienkowska napisał: O prestiżu czegokolwiek - instytucji, szkoły, pisma (literackiego), środowiska (filmowego), związku (religijnego) itd., itd. - decydują przede wszystkim zatrudnieni/zaangażowani tam eksperci, i co do tego chyba wszyscy się tutaj zgadzamy, prawda? Nie ma kompetencji - nie ma audiencji. Portal nasz ma ŚWIETNE zaplecze literackie niezależnie od tego, jak ostre problemy ortograficzne czy interpunkcyjne mają niektórzy z nas: niedowidzący, ociemniali, dyslektycy, dysgraficy, deskorolkowicze i dyskopolowcy :) To nie zapis graficzny a PRZEKAZ oraz siła ARTYSTYCZNEGO WYRAZU decydują o wartości dzieła literackiego. Dziękując wszystkim Szan. Piszącym, którzy poparli moją nominację, powtarzam: na zaszczytny tytuł zaufanego recenzenta zasługują wyłącznie li-te-ra-tu-ro-znaw-cy. To oni wyprowadzą nas na szersze wody wielkiej nowoczesnej polskiej sztuki słowa. Prze-sa-da! Li-te-ra-tu-ro-znaw-cy potrafią zdołować częstokroć ze swojej bezinteresownej zawiści, mimo że nie mają ku temu najmniejszych powodów. W razie czego posłużę stosownym przykładem. Z kolei w przypadku not, to pierwszą opcją jest - może niezbyt fortunnie sformułowana - "językowa poprawność", w moim rozumieniu: ortografia, gramatyka, styl. Jeżeli szwankuje ortografia oraz gramatyka, to skromnym zdaniem starej belfry - w żaden sposób ocena nie może być wystawiona jako "bezbłędna", tym bardziej, że tu, na PubliXo, po wielu dyskusjach, zrezygnowano z obligatoryjnego nadawania tych ocen. |
![]() | 17 Wrz 2019 o 12:01 O prestiżu czegokolwiek - instytucji, szkoły, pisma (literackiego), środowiska (filmowego), związku (religijnego) itd., itd. - decydują przede wszystkim zatrudnieni/zaangażowani tam eksperci, i co do tego chyba wszyscy się tutaj zgadzamy, prawda? Nie ma kompetencji - nie ma audiencji.Portal nasz ma ŚWIETNE zaplecze literackie niezależnie od tego, jak ostre problemy ortograficzne czy interpunkcyjne mają niektórzy z nas: niedowidzący, ociemniali, dyslektycy, dysgraficy, deskorolkowicze i dyskopolowcy :) To nie zapis graficzny a PRZEKAZ oraz siła ARTYSTYCZNEGO WYRAZU decydują o wartości dzieła literackiego. Dziękując wszystkim Szan. Piszącym, którzy poparli moją nominację, powtarzam: na zaszczytny tytuł zaufanego recenzenta zasługują wyłącznie li-te-ra-tu-ro-znaw-cy. To oni wyprowadzą nas na szersze wody wielkiej nowoczesnej polskiej sztuki słowa. |
![]() | 17 Wrz 2019 o 11:12 emiliapienkowska napisał: Kilkakroć przywoływana tutaj do tablicy - przepraszam za me wszystkie zwłoki! - jak to człowiek niespotykanie roztargniony dzisiaj dopiero zauważyłam ten wątek i dlatego z takim poślizgiem odpowiadam, co następuje: Nie oczekujcie, Państwo, ode mnie niższych, podkreślam NIŻSZYCH ocen niż te, jakie są tutaj na portalu jedyne możliwe. Twórczość literacka jest nie rzemiosłem, nie wyuczalną mechaniczną w/g jakiegoś szablonu i instrukcji powtarzalną produkcją - a działaniami artystycznymi z pogranicza magii i cudu. Nie ma de facto żadnej skali, która oddawałaby wielkość i mistrzostwo wielu z prezentowanych u nas na publixo dzieł - i arcydzieł. Tak, ARCYDZIEŁ! To po pierwsze. Po drugie, mnie MNIE interesuje w zasadzie tylko DŹWIĘKOWA strona tekstu, a nie jego zapis graficzny (o którym przecież wiemy, że zawsze czuwa nad nim profesjonalny zespół redakcyjny i w procesie edytorskim podlega on obowiązkowej korekcie i adiustacji). Nie ma dla mnie znaczenia, gdzie są spacje, gdzie średniki, wielkie litery czy ó kreskowane, bo ja tekst przede wszystkim SŁYSZĘ, a nie widzę. Po trzecie, bezstronność w ocenie dzieła sztuki - w tym wiersza czy utworu prozą - musi wiązać się z poruszaniem się wyłącznie w obrębie i przestrzeni badanego/ocenianego dzieła. Kto recenzuje fizyczną dotykalną osobę autora, jego życie polityczne, rodzinne, duchowe itd., itd. - nie recenzuje przecież jego twórczości, bo to są kompletnie niekompatybilne obce sobie ciała! ODDZIELAMY PISARZA OD NAPISANYCH PRZEZ NIEGO KSIĄŻEK - i tylko nimi/książkami się zajmujemy. To postulat konieczny, żeby móc w ogóle coś sensownego powiedzieć o recenzowanej przez nas literaturze. Boleję nad tym, że nie mamy na naszym portalu żadnego fachowca-literaturoznawcy, a powinno być ich tu co najmniej kilku, jak nie kilkunastu. Ja jestem tylko rusycystką, tłumaczem i bibliofilem, a to grubo za mało, by sprostać godności recenzenta. I to byłoby wszystko, jeśli chodzi o mój głos w tej sprawie Droga Pani Emilio, "zaufanymi recenzentami" byli: lekarz medycyny "medicus", "redaktor janko", nauczyciel "Hardy", prawniczka "lilly", "piorko" [z pozyskanych w necie informacji podobno psycholog] więc o czym oraz o kim Pani mówi? Byłam także ja: o Pani kompetencjach i zbliżonym wykształceniu. Zatem nie za wysoko ta przez Panią ustawiona poprzeczka? Jedyne moje zastrzeżenie dotyczące Pani ocen, to owa "językowa poprawność" którą klasyfikuje Pani jako "bezbłędną", gdy tymczasem pospolite orty biją wprost po oczach. Serdecznie :) |
![]() | 16 Wrz 2019 o 19:57 Kilkakroć przywoływana tutaj do tablicy - przepraszam za me wszystkie zwłoki! - jak to człowiek niespotykanie roztargniony dzisiaj dopiero zauważyłam ten wątek i dlatego z takim poślizgiem odpowiadam, co następuje:Nie oczekujcie, Państwo, ode mnie niższych, podkreślam NIŻSZYCH ocen niż te, jakie są tutaj na portalu jedyne możliwe. Twórczość literacka jest nie rzemiosłem, nie wyuczalną mechaniczną w/g jakiegoś szablonu i instrukcji powtarzalną produkcją - a działaniami artystycznymi z pogranicza magii i cudu. Nie ma de facto żadnej skali, która oddawałaby wielkość i mistrzostwo wielu z prezentowanych u nas na publixo dzieł - i arcydzieł. Tak, ARCYDZIEŁ! To po pierwsze. Po drugie, mnie MNIE interesuje w zasadzie tylko DŹWIĘKOWA strona tekstu, a nie jego zapis graficzny (o którym przecież wiemy, że zawsze czuwa nad nim profesjonalny zespół redakcyjny i w procesie edytorskim podlega on obowiązkowej korekcie i adiustacji). Nie ma dla mnie znaczenia, gdzie są spacje, gdzie średniki, wielkie litery czy ó kreskowane, bo ja tekst przede wszystkim SŁYSZĘ, a nie widzę. Po trzecie, bezstronność w ocenie dzieła sztuki - w tym wiersza czy utworu prozą - musi wiązać się z poruszaniem się wyłącznie w obrębie i przestrzeni badanego/ocenianego dzieła. Kto recenzuje fizyczną dotykalną osobę autora, jego życie polityczne, rodzinne, duchowe itd., itd. - nie recenzuje przecież jego twórczości, bo to są kompletnie niekompatybilne obce sobie ciała! ODDZIELAMY PISARZA OD NAPISANYCH PRZEZ NIEGO KSIĄŻEK - i tylko nimi/książkami się zajmujemy. To postulat konieczny, żeby móc w ogóle coś sensownego powiedzieć o recenzowanej przez nas literaturze. Boleję nad tym, że nie mamy na naszym portalu żadnego fachowca-literaturoznawcy, a powinno być ich tu co najmniej kilku, jak nie kilkunastu. Ja jestem tylko rusycystką, tłumaczem i bibliofilem, a to grubo za mało, by sprostać godności recenzenta. I to byłoby wszystko, jeśli chodzi o mój głos w tej sprawie |
Temat: piszemy (5) | |
![]() | 11 Wrz 2019 o 13:46 Ale to chyba dobrze?? Cóż byśmy zrobili, gdyby każdy mówił to samo/tak samo co ja-ty-on-ona-ono-my-wy-oni??!"Każda twórczość jest wyrażaniem jakiejś idei." /J. Harasymowicz/ Pogadajmy o tym, jakie idee wyraża nasza - twoja, jego, jej, moja, wasza, ich - twórczość. Formy poetyckiego i, szerzej, literackiego wyrazu mogą być przeróżne, ale to, co nas łączy - to idee |
Temat: zzimyy (2) | |
![]() | 11 Wrz 2019 o 13:04 Gzię-gzię-gzię?? Nie w czynie czy nie czynienie? |
Temat: dotrwał (2) | |
10 Wrz 2019 o 23:56 kto dotrwał po tylu latach ? | |
Temat: piszemy (5) | |
10 Wrz 2019 o 23:53 każdy mówi innym językiemw bok oczy czytam | |
Temat: zzimyy (2) | |
10 Wrz 2019 o 23:50 1 słowo 1myśmy stali, powietrza nicto aż zobaczmy ? nie | |
Temat: Jabłko granatu (3) | |
![]() | 27 Lip 2019 o 17:28 "*** (zanim zamknę dom przed upałem)dokonało się zgodnie ze starogreckim mitem: porwana przez Hadesa Kora (Persefona) przed opuszczeniem podziemnej Krainy Cieni otrzymała na drogę jabłko granatu, które nieopatrznie nadpoczęła… Czekałam na dalsze wiersze Lilly ze ściśniętym sercem: jabłko granatu z Jej wiersza nie wróżyło dobrze, dlatego tych wierszy nie było. Nieistotne bowiem, że mam zawieszone konto: drzwi zawsze oraz wszędzie można przed sobą ryglować czy nawet przed intruzem spuszczać z łańcucha psa. Słowo jednak jest lotne jak powietrze i wszystko przenika tym powietrzem. „Umarli są przeźroczyści – pisała Anna Kamieńska – dlatego widać przez nich Boga. Sama nie dochodzę, co widzi za tą przejrzystością Autorka. Wiem jedno: trzeba przez to wszystko się przewlec niczym nitka przez igielne ucho; trzeba przecierpieć oraz „się nacierpieć”, gdyż innej rady nie ma. Natomiast w czym pomóc Jej może Czytelnik? Bezsilną łzą na krzyżowej drodze, którą przemierzył zdążający na Golgotę Chrystus. |
Temat: z powitaniem (6) | |
![]() | 18 Lip 2019 o 11:24 Tak czy siak, wspak czy na wznak - jak mawiają moi Rosjanie - "wsie my was wysoko uważajem i milosti prosim" :) |
18 Lip 2019 o 10:53 befana_di_campi - widocznie jestem niezbyt rozgarniętym osobnikiem, bo nie zrozumiałem Twojej wypowiedziPozdrawiam | |
18 Lip 2019 o 10:51 emiliapienkowska - moja wypowiedź dotyczyła jedynie formułki powitania. Cóż warte byłyby moje słowa, że jestem bardzo wartościowym autorem - lub odwrotnie - zwykłym wierszokletą? Niech ocenią to więc inni. Mógłbym też napisać, że jestem wysokim, wysportowanym blondynem o niebieskich oczach (jak kiedyś głosił plakat przedstawiający polskiego hydraulika). Tego chciałaś?Pozdrawiam | |
![]() | 18 Lip 2019 o 10:32 Tutaj - przeciwnie - wszyscy przywiązujemy wielką wagę do każdego słowa, u nas tożsamego z czynem.Literatura - to mowa wiązana i zobowiązująca. Wszystkich: tak Piszących, jak i Czytających. |
![]() | 18 Lip 2019 o 09:47 kirys napisał: Witam wszystkich. Słowa nic tutaj nie znaczą. Ważne będą czyny, po których sami mnie poznacie. Pozdrowienia dla obecnych i dla tych, co dopiero nadejdą Oho, lustro w lustrze... Aż do nieskończoności i w nieskończoność ;) |
18 Lip 2019 o 09:13 Witam wszystkich. Słowa nic tutaj nie znaczą. Ważne będą czyny, po których sami mnie poznacie.Pozdrowienia dla obecnych i dla tych, co dopiero nadejdą | |
Temat: Cześć (5) | |
17 Lip 2019 o 16:53 Witam również i podpowiadam:Fajnie byłoby, abyś od czasu do czasu zajrzał do swoich publikacji, bo tam już może oczekiwać komentarz (tak się akurat dzieje), no a Ty w żaden sposób nie reagujesz. Pozdrawiam |