Temat: tchórzostwo czy demokracja? (113)
12 Sie 2018 o 20:17
Próbuję na muzycznym podziękować Arsene, jak to w moim stylu, za muzykę, ale post jest blokowany. Do Legiona i Leo mogłam normalnie wysłać, tylko do Arsene jest blokada???
Niestety, nie wiem o co tu chodzi, dlatego pozwoliłam sobie w tym miejscu. Sorry Gruszko, że nie na temat.
To jakiś paradox? Nie było mnie kilka dni na Publixo, nie wiem o co chodzi, ale jakies nienormalności tu się zapewne dzieją.
Nigdy nikogo nie blokowałam i nie będę:)
12 Sie 2018 o 20:11
Moja przyjaciółka Gruszka niejednokrotnie zjechała mój wiersz, tak samo Florian - przeżyłam poprawiłam i jestem im wdzięczna - dlatego uważam ich za przyjaciół :) Amen potrafią pochwalić ale też dowalić :))) Nigdy nie odnoszą się personalnie :)
Temat: 'moja muzyka' (343)
12 Sie 2018 o 20:08
link
Temat: tchórzostwo czy demokracja? (113)
12 Sie 2018 o 20:00
zingara napisał:
A ja będę komentować zgodnie ze swoim sumieniem, jeśli mnie ktoś zablokuje płakać nie będę:) Po wczorajszej brokacie przez Janko zastanawiałam się tylko - dlaczego została zastosowana wobec mnie, nie odniosłam się personalnie. Moim zdaniem jeśli autor wstawia tekst powinien się liczyć z opiniami - nie tylko pochlebnymi - Janko dał mi ostrzeżenie!!! Liż mnie bo inaczej :( w życiu - nikt nie będzie mi dyktował jak mam komentować:) Nie mam zamiaru nikomu lizać dupy tylko po to by dostać fajny komentarz w rewanżu :) Takie postępowanie jest obłudą - jeśli mi się nie spodoba wiersz np. mojej przyjaciółki lub przyjaciela powiem i jestem pewna że oni zrobią to samo :) niech żyje wolność słowa - pozdrawiam niezadowolonych :)

...
Kolegą trudno nazwać doprawdy takiego,
który tylko zachwala, chociaż nie ma czego.
Przyjaźń wtedy jedynie można nazwać trwałą,
gdy przyjaciel ma prawo orzec - żeś zakałą ...
.
Przyjaciel ma prawo powiedzieć ci, żeś zakałą, jeśli ta ocena oparta jest na sprawdzonych faktach. Ukrywanie tego nie jest nawet koleżeństwem.
...
Powyższe stwierdzenia z mojego tekstu wyśmiał nie tak dawno niejaki Arsene
Temat: 'moja muzyka' (343)
12 Sie 2018 o 19:52
Mefisto,

"Łza dla cieniów minionych"
cudko, nie znałam.
Jak potrafisz śpiewać, to zaśpiewaj:)
Na YouTube i wklejaj!
Temat: Nasi ulubieni poeci (15)
12 Sie 2018 o 19:52
lilly napisał:
[...]
Ale jedną, która dotyczy człowieka i sztuki,przepisuję:

Ale po skałach idzie w skórzniach liści
Milcząc różowym dzwonkiem rododendron.
Koliber, bączek dziecinny powietrza,
Zawisnął w miejsu, silne serce w ruchu.
Brunatną kroplą poci się u pyska
Na gwóźdź tarniny wbity konik polny,
Ani tortury świadomy, ni prawa.
I cóż ma począć ten, jak go nazwano,
Upiór naczelny, więcej niż czarodziej,
Jak go nazwano: Sokrates ślimaków,
Muzykant gruszek, rozjemca wilg, człowiek?
W rzeźbach i płótnach indywidualność
Potrafi przetrwać, a w żywiołach ginie.

I tu przypis Miłosza: "Sztuka jest bez wątpienia objawieniem się ludzkiej indywidualności, która pozostawia własne piętno na każdym indywidualnym dziele. W przeciwieństwie do tego w naturze liczy się jedynie gatunek, nie poszczególna jednostka."

W wywiadzie, który dopiero co przeczytałam, mowa jest także o tym, że współcześni poeci dużo rzadziej piszą o przyrodzie. Ostatnio też się nad tym zastanawiałam. W zimie napisałam parę wierszy, gdzie były sarny. Gdybym mieszkała w wielkim mieście, jak to było kiedyś, nie miałabym takich przeżyć. Wielkie miasta zubożają człowieka o jego stosunek do przyrody. Z drugiej strony, jeśli przez tyle wieków ciągle powoływano się na przyrodę, w dzisiejszych czasach trudniej jest pisać o niej, bo tyle już napisano. Chociaż przecież z uczuciami jest podobnie. Ach, ze wszystkim. :)
[...]


Jest to bezsprzeczna prawda, od której – jak w przypadku każdej reguły – odstają wyjątki. W moim konkretnym przypadku, kiedy przez ponad 20 lat [z losowo rodzinnych przyczyn] zostałam uziemiona w li tylko swojej wielickiej gminie oraz uniwersyteckim Krakowie, zmuszona tą koniecznością zaczęłam odtwarzać przyrodę tzw. prywatnej „polis” [ starodawnego państwa-miasta].

Czy był to okres jałowy? Chyba nie, skoro posypały się tomiki konfrontujące krajobrazy północnej Italii z Wielickim Pogórzem; muzykę barokową oraz klasyczną z miejscową przyrodą, także opisy starych domów, zakątków i ogrodów, których wprawdzie już nie ma, ale przetrwały w druku.

Niczym ludzie migruje też i przyroda; leśne zwierzęta pojawiają na obrzeżach aglomeracji, zimują wędrowne ptaki, nad kwitnącym zimową porą wirginijskim oczarem krążą pszczoły. Giną niektóre gatunki [np. wróble], przeobrażają miejskie ogrody, ponieważ wszystko się zmienia, wszystko płynie, przechodzi, odchodzi, łącznie z nami. Istny (post)impresjonizm, czyli "chwilo trwaj"!
Temat: 'moja muzyka' (343)
12 Sie 2018 o 19:48
leo,

witaj, fajnie poznać Twoje gusta muzyczne.
Oryginalne, nie znałam tych utworów.
Zapewne idealne na przebudzenie:)
Temat: tchórzostwo czy demokracja? (113)
12 Sie 2018 o 19:41
Sorki za błędy piszę z telefonu ...
12 Sie 2018 o 19:40
mieszaczom w naszych sumieniach mówimy kategoryczne NIE
Temat: 'moja muzyka' (343)
12 Sie 2018 o 19:37
Legion napisał:
To może, ja sam zacznę śpiewać, co?


Legionie, nie psuj tak ładnego postu
Temat: tchórzostwo czy demokracja? (113)
12 Sie 2018 o 19:36
A ja będę komentować zgodnie ze swoim sumieniem, jeśli mnie ktoś zablokuje płakać nie będę:) Po wczorajszej brokacie przez Janko zastanawiałam się tylko - dlaczego została zastosowana wobec mnie, nie odniosłam się personalnie. Moim zdaniem jeśli autor wstawia tekst powinien się liczyć z opiniami - nie tylko pochlebnymi - Janko dał mi ostrzeżenie!!! Liż mnie bo inaczej :( w życiu - nikt nie będzie mi dyktował jak mam komentować:) Nie mam zamiaru nikomu lizać dupy tylko po to by dostać fajny komentarz w rewanżu :) Takie postępowanie jest obłudą - jeśli mi się nie spodoba wiersz np. mojej przyjaciółki lub przyjaciela powiem i jestem pewna że oni zrobią to samo :) niech żyje wolność słowa - pozdrawiam niezadowolonych :)
Temat: 'moja muzyka' (343)
12 Sie 2018 o 19:34
To może, ja sam zacznę śpiewać, co?
Temat: Pomieszanie z poplątaniem...czyli wyszumienie się jak nas dopadnie głupawka :P (128)
12 Sie 2018 o 19:24
Odnośnie opowieści mojej babci o kłobuku...:)
Kiedyś lubiłam bajki mazurskie, ostatnio dostrzegam w nich wiele prawd.
"Wierzenia

Jego postać miał przybierać Diabeł. Kłobuk mógł być również diabelskim sługą. Takie wyobrażenie związane było z przypisywaniem demonom cech negatywnych, kojarzonych z siłami nieczystymi i piekłem. W przeciwieństwie do diabła, który krzywdził ludzi z czystej złośliwości, kłobuk musiał zostać sprowokowany, aby ukrzywdzić swoich dotychczasowych opiekunów.

Ulubioną porą aktywności kłobuka była podobno noc z czwartku na piątek. Najczęściej można go było spotkać podczas ulewy. Przybierał wówczas postać czarnej, zmokniętej kury, czasami kota, wrony, kaczki, gęsi, sroki. Kiedy się poruszał, sypał się za nim snop iskier. Człowiek, który przygarniał kłobuka, stawał się bogaty, demon zamieniał się bowiem w jego sługę i wykradał sąsiadom pieniądze czy zboże. W zamian ludzie posiadający kłobuka zobowiązani byli do opieki nad nim. Należało go karmić kluskami, jajecznicą lub skwarkami i zapewnić własny kąt w kominie, na strychu lub w beczce wyściełanej pierzem.

Ochroną przed kłobukiem był znak krzyża. Istniał również sposób, aby odebrać skarby, które nocą kłobuk wykradał z myślą o swoich opiekunach: należało zaprezentować mu tylną część ciała. Wówczas kłobuk upuszczał na ziemię swoją zdobycz. Nierzadko nie dawał jednak za wygraną, obsypując śmiałka pchłami lub wszami. Demon był uznawany za istotę wyjątkowo drażliwą i nieustępliwą. Potrafił się obrazić i niespodziewanie opuścić domostwo, które w akcie zemsty mógł nawet podpalić. Relacja człowieka z kłobukiem nigdy nie mogła skończyć się dobrze. Rozstanie lub częściej przepędzenie ducha zawsze sprowadzało biedę i troski na głowę dotychczasowych opiekunów."
Temat: 'moja muzyka' (343)
12 Sie 2018 o 18:54
no to jeszcze na wieczór :

link
12 Sie 2018 o 18:52
Legion napisał:
Arsene, Pink Floyd już jest be. Od kilku dni, więc chyba nie jesteś na bieżąco. Przecież Roger Waters pojechał ostro po prawicy. Niekoszerne linki wklejasz?



Legionie
mnie poglądy polityczne muzyków nie interesują
12 Sie 2018 o 14:53
Arsene, Pink Floyd już jest be. Od kilku dni, więc chyba nie jesteś na bieżąco. Przecież Roger Waters pojechał ostro po prawicy. Niekoszerne linki wklejasz?
12 Sie 2018 o 14:46
i po raz drugi

link
12 Sie 2018 o 14:45
no to coś z klasyki rocka po raz pierwszy

link
12 Sie 2018 o 14:39
To dorzucę coś, niecoś od siebie.

link
link
link
Temat: Pomieszanie z poplątaniem...czyli wyszumienie się jak nas dopadnie głupawka :P (128)
12 Sie 2018 o 14:06
"Człowiek wolny idzie do nieba taką drogą, jaka mu się podoba"

Pięknie...i podpisuje się moimi inicjałami.
A.W.
© 2010-2016 by Creative Media
×