Temat: zabawa limerykowa (71) | |
10 Sie 2018 o 13:04 Aha, i jeszcze jedno, co mi przyszło do głowy. Myślę, że LOTTA "porozrzuca" te nasze wypociny bez żadnego porządku, aby tylko nie po kolei wszystkie, nadesłane przez tego samego autora. | |
/konto usunięte/ | 10 Sie 2018 o 12:57 trotsiga napisał: No to "załapaliby" się na kolejne - zachęcam bowiem do kontynuacji tego pomysłu, może w cyklach potrójnych - pod rząd trzy razy limeryk, później na przykład miniaturka, wiersz rymowany, wiersz wolny ... etc. Bowiem cały czas jeden i ten sam gatunek uczyniłby niechybnie z portalu monotematyczne klepisko. i tu się z tobą zgadzam -może niekoniecznie po trzy ale mógłby jeszcze być sonet, fraszka czy tautogram albo akrostych |
10 Sie 2018 o 12:49 No to "załapaliby" się na kolejne - zachęcam bowiem do kontynuacji tego pomysłu, może w cyklach potrójnych - pod rząd trzy razy limeryk, później na przykład miniaturka, wiersz rymowany, wiersz wolny ... etc.Bowiem cały czas jeden i ten sam gatunek uczyniłby niechybnie z portalu monotematyczne klepisko. | |
/konto usunięte/ | 10 Sie 2018 o 12:45 trotsigoto jak przecinek zmienia treść wiemy wszyscy ale nie można kogoś mieszać z błotem bo nie postawił tu czy tam kropki ktoś kto zajmował się korektą ma zawsze łatwiej ale też może się pomylić errare humanum est mój drogi denerwują mnie tylko oceniacze,którzy ,, nie widzą,, treści tylko liczą przecinki i spacje czy to są poetyckie dusze ? |
10 Sie 2018 o 12:43 trotsiga napisał: Szkoda, że ten czas tak wydłużony ... Przecież byle "nibylimeryk" pisze się ot, tak ... od ręki. Mniej chodzi o czas pisania, bardziej o możliwość rozejścia się informacji. Nie każdy zagląda tu codziennie, poza tym jest okres wakacyjny i ludzie w rozjazdach. | |
10 Sie 2018 o 12:35 Szkoda, że ten czas tak wydłużony ... Można było pierwszą edycję skrócić do trzech dni (czyli do jutra), a w niedzielę nadesłane prace wystawić na widok publiczny. Przecież byle "nibylimeryk" pisze się ot, tak ... od ręki. No to za chwilę wyślę trzy z sześciu już gotowych, a te inne będę sobie publikował poza konkursem.Pozdrawiam wszystkich i każdemu życzę "wygranej" - tylko się trochę postarajcie ... | |
10 Sie 2018 o 12:28 trotsiga napisał: I jeszcze jedno pytanie do LOTTY - czy wysłane teksty można "podmienić" na inne, jeszcze przed zamknięciem czasowym? Ze względu na to, że konkurs się zrodził spontanicznie, przedłużałam termin dostarczenia itp. - niech będzie. Po ujawnieniu ewentualnie mnie poprawicie, jeśli przykleję niewłaściwy tekst lub jakiś zgubię. Proszę jednak o umiar w poprawkach, żeby to nie było kilka podmian. Czasu teraz macie dużo, można treść na spokojnie przemysleć. | |
10 Sie 2018 o 12:22 I jeszcze jedno pytanie do LOTTY - czy wysłane teksty można "podmienić" na inne, jeszcze przed zamknięciem czasowym? | |
10 Sie 2018 o 12:19 Arsene - mylisz się i to zdecydowanie. Kropka, lub przecinek w tekście ma niejednokrotnie zasadniczą wymowę. Zakończoną nawet wyrokami sądowymi, bo po ich "przestawieniu" w inne miejsce, tekst może nabrać całkiem innego znaczenia. | |
10 Sie 2018 o 12:16 trotsiga napisał: Pytanie do LOTTY - czy zamiast "miasta Gaje" można użyć "miasteczka Gaje"..? Można, zresztą już niektórzy tak przesłali - faktycznie niech będzie możliwość manewru dla zachowania rytmu. | |
10 Sie 2018 o 12:13 Pytanie do LOTTY - czy zamiast "miasta Gaje" można użyć "miasteczka Gaje"..? | |
10 Sie 2018 o 12:07 Arsene napisał: Drobna korekta administracji nikomu nie zaszkodzi bo przecież nikt nie jest nieomylny. Nie myli się tylko ten co nic nie pisze. Jak na razie na 10 przesłanych utworów usunęłam JEDEN przecinek postawiony w rażąco nieodpowiednim miejscu, więc nie ma o co kruszyć kopii. Nikomu od nowa tekstów nie napiszę. | |
/konto usunięte/ | 10 Sie 2018 o 12:01 Wszyscy,którzy na poważnie interesują się literaturą doskonale wiedzą,że w poezji nieustannie się rodzą nowe podgatunki.Niedawno na jednym profesjonalnym portalu spotkałem się z białym sonetem. Coraz częściej wracają wiersze rymowane mimo zarzutów ,, specjalistów,,w rodzaju kto dzisiaj pisze do rymu ?Wiersze rymowane często są jednocześnie wierszami wolnymi. A rytm czy średniówka obowiązuje w tekstach piosenek aby była zgodność z melodią.O tym również wiedzą wszyscy jak i o tym,że istnieje grupa piszących,którzy średniówkami i spacjami próbują usadzić konkurentów.Dlatego nie zgadzam się,że po poprawkach kropek i przecinków wiersz zmienia swój wizerunek. O wierszu jak każdym innym tekście decyduje treść. Bo to treść wyznacza temat i styl pisania a nie przecinek czy kropka. Drobna korekta administracji nikomu nie zaszkodzi bo przecież nikt nie jest nieomylny. Nie myli się tylko ten co nic nie pisze. |
Temat: Nasi ulubieni poeci (15) | |
09 Sie 2018 o 19:57 lilly napisał: Przypadek zrządził, że wróciłam do poetki, którą bardzo lubiłam w czasach jeszcze przed maturą. Zagarnęłam nawet kilka jej wierszy, układając do nich melodię i śpiewając przy gitarze. Pamiętam melancholię, deszczowe dni, pasjonujące rozmowy z innymi na temat innych wierszy. Śpiewaliśmy poezję. Wiersze Haliny Poświatowskiej były mi wtedy bardzo bliskie. Aż tak bardzo, że wybrałam temat na maturze z języka polskiego właśnie o niej i pisałam przez kilka godzin, cytując wiele wierszy z pamięci. Minęło wiele lat i nagle wróciły do mnie. Oto jeden z nich: *** (jest cała ziemia samotności...) jest cała ziemia samotności i tylko jedna grudka twojego uśmiechu jest całe morze samotności twoja tkliwość ponad nim jak zagubiony ptak jest całe niebo samotności i tylko jeden w nim anioł o skrzydłach tak nieważkich jak twe słowa Myślę, że moglibyśmy się tutaj podzielić myślami o naszych ulubionych poetach. Przemykają obok nas świetne wiersze, świetni poeci, a my o nich nie wiemy. Halina Poświatowska żyła krótko, tylko 32 lata. Była chora na serce i w jej wierszach przebija motyw kruchości życia. Autorka jej biografii K. Błażejowska pisze, że Halina Poświatowska "otoczona jest nimbem sentymentalizmu". Przez krytyków poezja Poświatowskiej była i jest różnie traktowana. Ja mam do niej szczególny stosunek, gdyż wpleciona jest w pewien sposób w moje życie. Halina Poświatowska oznajmia Ze zmierzchem w noc się głęboką pogrążę która tkwi za progiem kocio przyczajona by drasnąć mi gardło szkarłatnym paznokciem - tym moim oddechem niby ptak świszczącym Kogucią pobudkę wnet odtrąbi przedświt on twarzą śmierci niczym płótno białą - jeszcze rosy posłucham w liściach pulsującej i przygasnę jak świeca zaranną gwiazdą 13.05.2017 | |
Temat: zabawa limerykowa (71) | |
09 Sie 2018 o 18:11 Lotto, przecież ja nie o tym pisałem. Mnie nie chodzi o rozpoznanie oceniającego, ale o rozpoznanie autora tekstu. Wszelkie poprawki wniesione przez administrację dadzą zupełnie inny tekst i innego autora. Przecoież to proste jak świński ogon! Pani naprawdę tego nie rozumie!? | |
09 Sie 2018 o 17:22 janko napisał: Lotto, nie rozumiem, dlaczego najbardziej rozpoznawalny element pisania, czyli popełniane błędy w zapisie, nie mogą mieć wpływu na rozpoznanie autora. Chodzi o to, by rozpoznawać TYLKO po treści, a nie po tym, że ktoś, powiedzmy, nagminnie stawia spację przed przecinkiem zamiast po. | |
09 Sie 2018 o 17:00 Moim zdaniem zapis musi być oryginalny, żeby taki konkurs miał sens. Tak jak publikujemy na portalu. Ale oczywiście nie można wykluczyć, że z tak ważnego powodu ktoś, kto na przykład robi stale błędy rytmiczne i głuchy jest na porady, nagle ze względu na konkurs da swój tekst to skorygowania osobie, która ma o tym pojęcie i tekst wyszlifuje. Spotkałam się z tą metodą w przypadku wiersza o treści religijnej. Oryginał był fatalny, ale z iskierką ciekawej myśli czy porównania. Pojawił się dobry, pomocny komentarz i następnego dnia zjawił się nowy tekst zamiast starego. I ten nowy tekst bardzo różni się stylem od pozostałych tekstów tego autora. Miałam bardzo silne wrażenie, że czytam wiersz zupełnie innej osoby. I nie było to przyjemne. Można się zastanawiać, jak to jest z uczciwością autora, ale przypadek był dla mnie odosobniony i myślę, że na dłuższą metę pomocnik może odmówić takiej współpracy. | |
09 Sie 2018 o 16:49 Lotto, nie rozumiem, dlaczego najbardziej rozpoznawalny element pisania, czyli popełniane błędy w zapisie, nie mogą mieć wpływu na rozpoznanie autora. Czyli tutaj znowu rządzi Arsene, bowiem popełniane przez niego błędy nie są do ukrycia. Mogę więc wnioskować, iż powinienem świadomie popełniać błędy poprawnościowe, by zmylić oceniających. Nie! ja tak nie postąpię! Przyzwoitość mi tego zabrania! | |
Temat: Nasi ulubieni poeci (15) | |
09 Sie 2018 o 16:16 Dzięki za przypomnienie poezji Bolesława Leśmiana, bo niesamowity to poeta. Nie śmiem pisać o jego fantastycznym świecie, o melodii i rytmice i nowych słowach, o elementach bajkowych, mitycznych, ludowych, o erotyce, zagrożeniu i bliskości śmierci. Kiedy słyszę "Leśmian", pierwsze myśli biegną do trzech wierszy: "W malinowym chruśniaku", "Urszuli Kochanowskiej" i "Śmierci wtórej". Erotyzm zbierania malin we dwoje. Oczekiwanie małej Urszulki w pustym domu na drugim ("tamtym") świecie na rodziców. A "Śmierć wtóra" należy do niewielu wierszy, które potrafię powiedzieć z pamięci (ułożyłam kiedyś do niego muzykę):"Dwojgu zmarłym w cmentarza zakątku Dawna miłość śni się od początku - I westchnęli i po małej chwili Wspomnieniami ust się połączyli." | |
Temat: zabawa limerykowa (71) | |
/konto usunięte/ | 09 Sie 2018 o 15:14 na pewno ktoś ocalejepiorko ja nawet wiem kto ;-) |