Tekst 147 z 157 ze zbioru: Fraszki
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2014-01-12 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3843 |
Z ogłoszenia
Z ogłoszenia wziął przechodzoną,
okazała się byłą żoną.
Zazdrość
Jej zazdrość życie mu zatruwała,
więc samotności się doczekała.
Niepokalana
Wyglądała na niepokalaną,
po ślubie wyszło, jaki z niej anioł.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Ale teraz może coś o przechodzonych panach? ;-)
za w bólach twórcze pisanie ;)
Żeby fraszki o przechodzonych panach napisać, musiałbym się wczuć w skórę pań. A to bardzo trudne. Po drugie, w dzisiejszych zawirowaniach wokół "gender", dość niebezpieczne ;) Jednak... jestem dość odporny na takie niebezpieczeństwa, więc może... muszę tylko poczekać na wenę ;)
Piórko, a może sama spróbujesz? ;)
Dlatego czekam na Twoje :)
"Niepokalana2"
Przed ślubem niepokalana w Oazie nauki pobierała,
teraz przed każdym chętnym klęczy na kolanach :D
W niepokalanym stanie zbyt długo być chciała,
wszyscy odeszli, niepokalaną została.
;)
Szukała nawet na uroczysku,
wreszcie znalazła chłopa z odzysku,
lecz żeby było bardziej ciekawie,
chłop w ciemnym lesie wypuszczał pawie.
W domu - z "jedynym" - cicha i cnotliwa
Na trasie - z wieloma - głośna i ruchliwa
;-)
a to pan już przechodzony,
a to pani ma zachcianki
;)
Bo tak mi zdaje się,
że życie samo
scenariusze pisze
;)