Tekst 9 z 44 ze zbioru: różne
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2014-02-20 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3839 |
Czasem trzeba w życiu,
jak to w życiu,
kierować się tym
co nam w duszy akurat gra.
Jak nie wytrzymamy
to krzykniemy - kurwa!
Jak wytrzymamy - kaźwa mat`!
Znaczy - kulturalnie bladź.
Cóż... życie jest jak róża
i czasem kolce ma.
Raz obsypie różanymi płatkami,
ale czasem aż wnętrze rozsadza.
Różna jest człeka siła przebicia,
ale to nasze życie.
Gniewać się na nie? Na siebie?
Raz lepsze, raz gorsze...cóż, życie.
oceny: bezbłędne / znakomite
W literaturze też czasem muszą być użyte. Na przykład w opisie i dialogach środowiska z marginesu. Głupio wyglądałyby dialogi prostytutek czy alfonsów używających literackiego, poprawnego języka :D
Można się na to obrażać, ale, jak stwierdziłem - to życie. Raz lepsze, raz gorsze, ale nasze życie.
Tę różnicę zauważamy - kiedy i jak się wysławiamy :)
Nie musiałeś się tego wstydzić, wykropkowywać... ;)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Najstraszniejszym słowem-mięsem (patrz tytuł wiersza) było u Niego "CHOROBA!!"