Oto myślenie "imperatora"!

Nic dodać, nic ująć.
Chociaż... zgodnie z tym, co ujawnia się w mediach, sałdaci Putina jeżdżą na wschodnią Ukrainę w ramach urlopów. Dla odpoczynku.
Proponuję więc drugi wers w innym brzmieniu:
"swych sałdatów w ramach wczasów".

Hardy, dziękuję za propozycję. Rzeczywiście, niezbyt precyzyjnie sformułowałem swoją myśl.
- Zaproponował tak, jak ja myślał - mawiał kiedyś jeden z moich szefów.

"Jak ja myślał". Szef zaciągał z lwowska?

A. Sołżenicyn w pisze w swej książce "Rosja na dnie" (patrz teksty w moim przekładzie na publixo), że na Ukrainie pozostało dzisiaj 12 milionów Rosjan, których nikt nie zapytał o to, czy chcą odcięcia od Moskwy. To potężna diaspora.

Jeśli Ukraińcy wyjadą na zmywaki...