Przejdź do komentarzyWojak Bączek na misji
Tekst 44 z 255 ze zbioru: Limeryki dolnośląskie - ciąg dalszy
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2014-11-12
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń4153

Wojak Bączek na misji


Bączek ze wsi Harasiuki

był na misji, szedł `na suki`*.

Lecz nie znał języka,

więc sobie pobzykał.

Dzisiaj bawi śniade wnuki.


* suki to targowiska, na których chętnie robili zakupy polscy żołnierze uczestniczący w misjach pokojowych ONZ na Bliskim Wschodzie.

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Dobrze, że na suki szedł,
nie wszedł.
Inny szedł do Bachczysaraju,
wylądował w karawensaraju.
Zamiast liczyć wnuki,
wpadł w długi.
avatar
PS. Nie ma błędu w "poprawności językowej". Kliknąłem omyłkowo i nie zauważyłem przed wysłaniem..
avatar
Dobreee! :D
avatar
Wnuki? To chyba już tam pozostał.
Pięć wersów, a taka historia!
avatar
Ej! Koledzy! Bzykanie na tamtejszych sukach jest podobne do lizania lwa pod ogon: Przyjemność wątpliwa, a niebezpieczeństwo wielkie.
© 2010-2016 by Creative Media
×