Bardzo fajnie :)

Ale co byś powiedział na taką małą zmianę?

Piórko w piórkach piórka tropi,
piórko piórka nie wydały.
Na to piórko piórkom w piórkach
- goły jestem, piórko, cały!

:)

Spróbuję zrozumieć Twoją logikę:

piórko w piórkach = (Lucius, który obrósł w piórka)

piórka tropi = tropi (piorko janko)

piórko = (kto to taki?) = niegramatycznie!

piórka nie wydały = ( Luciusa) = l.poj.

na to piórko = (Lucius)

piórkom w piórkach = (komu?)

goły jestem = (stwierdził Lucius)

piórko = (kto to jest?)

cały! = (stwierdził Lucius)



Pomóżcie czytelnicy! Nie kapuję!

Tłumaczenie mojego wierszyka:

piórko w piórkach = (baba)

piórko tropi = tropi (chłopa)

piórka piórka nie wydały = sprytne baby, chłopa nie wydały

na to piórko piórkom w piórkach = na to chłop babom ze sceny

piórza piórność = piórza przebiegłość - jestem cały!

Leśmianem powiało, groteską zapachniało. Przez duże "G" ;-)

piórza przebiegłość = (babska przebiegłość) dla jasnej jasności :)

A mnie nie jasna jasność w tych dywagacjach się ujawnia, a zdecydowanie pomroczność jasna. Być może powiało Leśmianem, gdyż zaczął przewracać się w grobie.

Brawo Janko! Masz świetne poczucie humoru, uśmiałam się do łez:)))

:D :D :D

Po mojej interpretacji twojej, matrinie, interpretacji, mojej interpretacji,
tak się wszystko popiórczyło, że

piórko miało jedno piórko,
piórkiem w piórko piórkowało,
ale piórko się nie dało...
wszystko nam się... spiórkowało :P

:D :D :D

Janko, Adelo, pozdrawiam z :D
a Martinowi przesyłam,
za dobrą zabawę - uśmiech z piórkiem :D

.

Już zaczęłam smarkać ;-) Wyjątkowo alergogenne to "pirze", na które najlepsza dlań metoda, jeżeli wystawi się toto na "powietrze świże".

Serdecznie ze zwielokrotnionym @psik :-D :-D :-D