Bez zarzutu z mojej strony.Podoba się!

Powtórzę za Optymistą - limeryk bezbłędny i z wieloznaczną puentą. Powtórzenie "nią" nie razi, gdyż jest też wieloznaczne. Każdy może zinterpretować, jak chce.
Chyba, że tylko ja tak odbieram. Ale moja wyobraźnia zawsze swawoli :)

Z mojej strony też bez zarzutu. Dobre :)

Świetna treść, ale w odróżnieniu od poprzedników chcę przypomnieć, że w pierwszym wersie limeryku musi być miejscowość, miejsce. Randka nie jest miejscem, lecz zdarzeniem, czynnością. Dlatego proponuję, by pierwszy wers przyjął treść:
Dzisiaj w parku byłem z Anią.

Dziękuję za pozytywne komentarze i słuszną uwagę,
którą ma janko co do miejsca randki.

Samo beztroskie chodzenie na randki z oddaniem

i nie ponoszenie ż a d n y c h konsekwencji, jakie z tych randek teoretycznie i praktycznie zawsze wynikają

- to przejaw skrajnego zdziecinnienia.

W chrześcijańskiej sytej i wolnej od 30 lat Polsce jest ponad 70 t y s i ę c y dzieci niczyich

- Będę tęsknił za Anią,
Tanią, Hanią lub Manią. -
Ptaszek-idiota się kłania,
Jego mózgu skutki prania.