Tekst 203 z 255 ze zbioru: Zlepek klepek
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2015-06-10 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2794 |
Do spowiedzi na bezdechu
Przybiegł jeden grzeszny Grzechu
Proszę księdza mam zmartwienie
Czy dostanę rozgrzeszenie
Dziś złamałem przykazanie
Jedząc mięso na śniadanie
Post był ścisły ja zaś głupi
Zjadłem chyba cztery sztuki
Po namyśle ksiądz mu rzecze
Przestań martwić się człowiecze
Ja nie widzę tu twej winy
Tam nie było... cielęciny
oceny: bezbłędne / znakomite
facet lubi się spowiadać
pozdrawiam :)
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
mięso ryby też jest mięsem...
;)
oceny: bezbłędne / znakomite
zagadkowe są parówki
Satyra mniam, mniam :)
oceny: bezbłędne / znakomite
miałby chętkę na dziewicę.
oceny: bezbłędne / znakomite
Za Peerelu w serku homogenizowanym była śmietanka /i tzw. wicewersa/ -
więc
po 30 z górą latach od transformacji
nie dziwi nic