Tekst 131 z 246 ze zbioru: Z ATLASEM POCZĘTE
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2017-07-26 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2206 |
Lipce, Brzeźno, Babi Dół, Łódź czy Sosnowiec -
to rozumiemy sami, bo to samo w sobie.
Lecz Czersk? Nieszawa? albo takie Racławice?
Niby tak swojskie - lecz skąd ich dziwne imię?
i... dlaczego? Każdy skutek zna przyczynę?
Czyżby jakiś Wrocław częścią wsadził rękawice?
a Nie Wasza Woda pogubiła przez stulecia
aż dwa swe człony dla wygody kmiecia?
Czersk zaś? Czyż ongiś byłby het! aż za Uralem??
Jakie pradzieje dziwne się tam działy,
że nazwy te z istotą miejsc tych tak się zlały,
jak ten nasz krzyż i Chrystus - z Jerusalem?
luty 2012
oceny: bezbłędne / znakomite