Przejdź do komentarzykuchnia
Tekst 17 z 34 ze zbioru: wierszobranie
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2015-07-02
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2320

blat szafki stół

zmywarka

niedawno zamontowana

a już nieużywana

bo nie opłaca się

dla trzech

a pięciu to tylko w porywach


okruchy okruszyny chrzęsty

nigdy nie dają rozleźć się ciszy

od okna do okna

kładzie się półmrok

nakarmiony plasterkami cytryn

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Kuchnia nigdy nie milknie :) Ciekawe spojrzenie :)
avatar
Bardzo piękny, choć melancholijny, jeśli nie (przeraźliwie) smutny wiersz :(

Kogoś z Domowników w tej kuchni zabrakło? Tak odszyfrowuję z wersów...

Wyjątkowo serdecznie :)))
avatar
Ciche życie kobiecych drobiazgów - jakżeż fascynujący świat!
avatar
Kuchnia - to serce domu. Jeśli nie ma dla kogo gotować, to na co komu wszystkie jej sprzęty??
avatar
Wysublimowana liryka zbędnych w życiu gadżetów, kiedy nie masz z kim podzielić się nawet byle plasterkiem cytryny
© 2010-2016 by Creative Media
×