Tekst 1 z 1 ze zbioru: księżycowe natchnienie
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2015-07-26 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1671 |
lubił czytać
były jak wiadomości
z lepszego świata
w którym niczym dzięcioł
żłobił dziuplę w sercu
tamtego lata
pachniały konwaliami
czesały myśli
nadzieją
koiły tęsknotę
za ulotnym ciepłem
wędrował palcami
przytulał do ust
trwał w letargu
byleby bliżej
miłości
szeptał wracaj
z tobą nawet w piekle
mogę sadzić
niezapominajki
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
Drobna uwaga: w lecie już konwalie nie kwitną... Niezapominajki - szczególnie bagienne - pojawiają się nawet w ciepłym październiku :)))
oceny: bezbłędne / znakomite
Piękny i bardzo emocjonalny wiersz, mimo że nie jestem zwolennikiem takiego rozczłonkowywania poezji.
Ale to drobiazgi i za debiut na Publixo daję najwyższe oceny.
Bardzo pięknie przewitałaś się z nami:) :)