Przejdź do komentarzyOgrody Żupne. Bezlistnienie
Tekst 25 z 29 ze zbioru: Rżyska
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz / poemat
Data dodania2015-11-17
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2997

I.


Ogrodów owocowanie

zieleni zapasy nektarem spęczniałe

stopniowanie czerwieni

pomarańczy do żółci wyrównanie -


Musujące winobluszcze

kulawy zegar słoneczny


II.


Jak pod Północnym

Biegunem Ogrodu Żupnego

pejzaż poniebieszczony

niżem


Iglaków szept


III.


Rhus coriaca

buzowanie wiatru

gałęzie przepalone

liśćmi sumaka


IV.


Święty Klemens Rzymski

Patron nasz za rękę

z rzewnym mgliście

listopadem niebieskim który

na plecach dźwiga

dziurawe kosze zielonego

życia. Zawiązki pąków drzew

oraz krzewów Żupnych Ogrodów


V.


Omszałej zimy

powietrzna symfonia

nad Ogrodami

Żupnymi przejrzysta


hostia księżyca.


Mży ametystem

Świętej Kingi

pierścień zmierzchu


VI.


Barbara Święta

Królewna w zieleniach

wygaszonych ma sarnie

oczy ciszy. Odwiedza

Żupne Ogrody w śniegu

futrzanych rękawicach i wokół

szyi mieczem pokaleczonej owija

szal pomarańczowego ognia


VII.


Moi Umarli

dla mnie dostrzegalni

chodzą po moich dróżkach

w Ogrodzie Żupnym


Rzeźbi ich twarze

niebo muślinowe

co błękitnym gałgankiem

miękko trzepoce -


bo z ulotności bezlistnej

jasne kluje się pisklę

z ciepła zimowego

ze śniegu zdołowanego -


Moja srebrzysta

niebieska moja

moja prywatna

ogromna tęsknota

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Malarstwo poetyckie:)
avatar
Za kolegami ...świetnie befano :):)
avatar
Jeśli to ma jakiekolwiek znaczenie, dołączę do powyższego chóru opiewającego chwalebny tekst:)))
avatar
dobrze befano,ze ten wiersz napisałaś osobiście:-)
© 2010-2016 by Creative Media
×