Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2016-02-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2845 |
Muzyka: Getulio Fonseca, `Josimar Alves - Santo santo santo`
GĘGANIE
o soczystości polskiego języka
ciebie wysławia wszelkie podniebienie
królujesz w szkołach szefujesz w urzędach
dlaczego wodzisz nas na pokuszenie
przetrwałaś obce wpływy i potopy
chaos symboli wędrówki pomników
tobie czapkują polityczne masy
skandują wierne rzesze kolędników
o swojska Nike pokoleń patronko
potrafisz siekać słowem kiedy trzeba
nawiedzasz izby zdobywasz salony
zraszasz zaścianki ulice zalewasz
miodna łacino w ojczystym wydaniu
litanio zwrotów skarbnico wyrażeń
głosie zranionych gwiazdo na stadionach
krzykliwa strono patronko wydarzeń
jesteś na ustach mędrców i głuptaków
znalazłaś godne miejsce na ekranie
o soczystości polskiego języka
i świat zaskoczył że to nie GĘGANIE!
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
oceny: bezbłędne / znakomite
Timbre głosu przy odsłuchaniu niezbyt mi podchodził, ale nie znam się na tym i nie oceniam.
Natomiast utwór z przyjemnością przeczytałem - tak pod względem zastosowanych zwrotów, jak i bezbłędności zapisu.
Nie mam na co dzień kontaktu z ojczystym językiem, toteż soczystość odbieram bardziej forte. Wielu obcokrajowców, których przypadkowo spotykam w Bawarii, a którzy mieli jakiś kontakt z Polakami, potrafi (oprócz "na zdrowie") nieźle gęgać.
oceny: bezbłędne / znakomite