Tekst 25 z 35 ze zbioru: trzeba być desperatem
Autor | |
Gatunek | obyczajowe |
Forma | proza |
Data dodania | 2016-05-26 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1966 |
Co to jest, że mądrzy chcą (i wszystko robią), żeby głupi lud nie chciał dla siebie źle (i niczego nie robił). Pewnie to jest to, że mądrzy są mądrymi, a głupi lud jest głupim ludem. A gdyby nie było mądrych mądrymi, to by nie mogło być głupiego ludu głupim ludem, i vice versa (gdyby nie było głupiego ludu głupim ludem, to by nie mogło być mądrych mądrymi), i to by dopiero było (dla mądrych), lepiej nie mówić co.
Co do wspomnianych w tekście głupców: nie ma na to ŻADNEGO leku - i to jest ta zła wiadomość :(
Ta dobra zaś jest taka, że są to najszczęśliwsi ludzie na Matce Ziemi
"Mądra kobieta zrobi z głupca mędrca, głupia - z mędrca głupca"