Przejdź do komentarzypisarz
Tekst 32 z 37 ze zbioru: przemyślenia
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formawiersz / poemat
Data dodania2016-07-20
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2006

po nocach udręczony ślęczy

umysł wysila wzrok swój męczy

fajkę za fajeczką kurzy

czas szybciej leci i się nie dłuży


jeszcze wczesna  jest godzina

nalewa sobie szklaneczkę wina

tak od kropelki do kropelki

wyżłopał chyba trzy butelki


nad ranem jest na pełnym haju

zaczyna pisać że jest już w raju


http://ksiazki.onet.pl/siedmiu-wspanialych-czyli-pisarze-alkoholicy/f5el5g


http://www.fakt.pl/kobieta/plotki/wielcy-pisarze-ktorzy-byli-alkoholikami/93ygn26



  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Na wspomagaczach pisali najwięksi!
avatar
Świetne, lubię takie, z przymrużeniem oka pisane :)
I dopiszę - tak, Optymisto.
avatar
dziękuję, szacuneczek dla Panów
avatar
Niestety,ale bez udręki nie ma męki pisania.Aby doświadczyć raju,musi być "baju,baju".
© 2010-2016 by Creative Media
×