Przejdź do komentarzyzajrzałem w biust Matce Boskiej
Tekst 15 z 15 ze zbioru: rozproszone
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2016-12-29
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1729

sacrum profanum

profanum sacrum

i wszyscy święci 


wyschnięte brodawki

wołały o mannę z nieba

wytopiony tłuszcz

nawet jajecznicy nie zrobisz

o kolana rytmicznie

`módl się za nami`


profanum sacrum

sacrum profanum

i wszyscy święci


biała szata

prana dwa razy w tygodniu

wytarta w trójkąt

równoramienny z wierzchołkiem do góry


sacrum sacrum

bydlęta klękają


zaciśnięte uda

w grymasie ekstazy

dziewicza krew

dawno zaschnięta


profanum profanum

bydlęta upadają 


a gdyby za Gabriela podawał się Szatan? 


procrum safanum

bydlęta nie wstają

  Spis treści zbioru
Komentarze (17)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Hmm, nikt nie skomentował? Ciekawy wiersz moim zdaniem.
avatar
Jak widać nie :)
avatar
Ja skomentuje-po co?
avatar
są pewne granice, to nie wiersz tylko kpiny.
avatar
Kpiny to są w obecnych czasach z tym co robią ludzie wycierając sobie gębę religią i wiarą i właśnie o tym jest ten wiersz, pozdrawiam i życzę miłego dnia.
avatar
Ten wiersz obraża religijne uczucia. Czy się komuś podoba, czy nie, to tolerancja jest wielo- nie jednokierunkowa.
Capri ma 100% racji.
avatar
Religie obrażają ludzie, któzy chodzą do kościoła a zaraz po wyjściu obgadują sąsiada etc etc.
avatar
Jeżeli ci ludzie obrażają "religie" [l. mn.] to nie powód, aby samemu te "religie" [ l. mn.] obrażać, bo religia nie jest nikomu ani niczemu winna, aby ją szkalować poprzez tego rodzaju teksty.
avatar
Wg mnie tu nic nie szkaluje tylko opisuje w sposób mocny pewne zachowania ludzkie. poezja jest po to, żeby budzić emocje...jeśli coś jest czarne ociekające krwią nie będę pisał, że jest różowe.
avatar
Pisać to pan może wszystko. A co na to czytelnicy?
Oni z kolei nie muszą sobie życzyć tego typu utworów. A jeżeli zostaną nimi uraczeni, to ich - obojętne jakim prawem - jest wyrażenie wobec niniejszego "dzieła" własnej dezaprobaty. Chociażby w formie osobistych ocen.
avatar
Przecież nikomu nie bronie mieć swojego zdania, nie piszę też, nic złego na temat komentujących, piszę tylko swoje zdanie na ten temat.
avatar
Sacrum i profanum - kolejny dowód dualizmu w świecie religii - nie dość, że ze sobą kolano w kolano przesiadują, to jeszcze wzajem przenikają.

O czym wszak WYRAŹNA CZYTELNA mowa w co drugim wersecie świętych ksiąg.

Sam Chrystus na krzyżu tego dotykalnym przykładem
avatar
Krzyż jest inną wersją szubienicy. To, że go wieszamy, stawiamy, malujemy, tatuujemy itd., itd. wszędzie, gdzie popadnie, pokazuje, jak bardzo NIE ROZUMIEMY, co tak naprawdę z tym symbolem wyprawiamy.

Całując krzyż, de facto manifestujesz uwielbienie dla... narzędzia tortur i śmierci??
avatar
sacrum sacrum
bydlęta klękają

/i dalej/

profanum profanum
bydlęta upadają

Człowiek /także ten zbydlęcony/ MA wybór:

- albo czcić to, co święte,
- albo o to, co święte, wycierać sobie swoje buciory
- albo uznać, że k a ż d y ma własną hierarchię świętości, i dopóki nie narzuca jej innym, jest ok i spoko
avatar
Zajrzałem w biust Matce Boskiej

(patrz tytuł i tekst)

to przykład takiej samej profanacji jak celebracja drogi krzyżowej czy całowanie krzyża
avatar
W judaizmie, w islamie, a także w chrześcijaństwie anioł Gabriel

(patrz stosowne wersy)

jest jednym z najważniejszych aniołów.

Ale co /w tym kontekście/ rozumiesz przez przymiotnik "najważniejszy"??

Szatan też był bardzo ważnym aniołem, tym "najważniejszym", który przeciwstawił się samemu Bogu
avatar
W każdym kościele na świętych obrazach widzimy Judasza (który jest personifikacją profanum), widzimy sceny biczowania i wieszania Jezusa - i jest to skrajny przykład profanacji: tego, co mogą bydlęta w ludzkiej skórze zrobić z Człowiekiem - widzimy rzygacze z diabelskimi mordami, widzimy upadłą Magdalenę, widzimy Dzieciątko w oborze dla krów i owiec, widzimy dziadka starego Józefa i Maryję w wysokiej ciąży - ludzi świętych - prześladowanych, widzimy na każdej mszy pitą przez księdza krew Chrystusa i przez wiernych połykane jego ciało, widzimy tłuste amorki z siusiaczkiem, widzimy obnażone dekolty - i to, co pod nimi ukryte. Sacrum i profanum to dwie strony tego samego medalu.
© 2010-2016 by Creative Media
×