Autor | |
Gatunek | filozofia |
Forma | utwór dramatyczny |
Data dodania | 2017-01-11 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2075 |
Byś znaczy mieć
Nie mam i nie będę
Będę i mam
Mieć znaczy chcieć
Mam z urodzenia
ale nadal mnie nie ma
Mam bo chcę
i jestem
jak Świety Graal
Nie mieć
znaczy
nie chcieć
Mam chociaż nie chcę-MIŁOŚĆ
nie mam chociaż chcę-MIŁOŚCI
Jestem człowiekiem
chociaż uważają mnie za małpę
Jestem zwierzęciem
które uważają mnie za człowieka
Mam i mnie nie ma
Jestem ale nie mam
Jestem i mnie nie ma
mam i jestem.
Być znaczy mieć
Mieć znaczy być
Jestem tym kim jestem
Jestem tym kim nie jestem
Mam papier
Nie mam papieru
Wycieram życie
na czystej wycieraczce
Jestem SZATANEM
Ochrzczonym przez samego PAPIEŻA
Jestem SZATANEM
i nie boję się wody święconej
jak pisanek
Alleluja
Jezus woła kocham
Nie idę do niego
Idę do samego Boga
Ta droga jest prosta.
I będę tam
i bedę miał.
Kto jest wyższy
Bóg
czy Chrystus
Jam jest nadczłowiek
Jam jest samym Bogiem.
Mogę obracać w proch
ziemię wodę i ogień
wzniecać żywioły
wszystkich świętych.
Nic co ludzkie nie jest mi OBCE
Nawet wsza.
Wszystko co ludzkie jest mi obce
nawet MIŁOŚĆ
Do LUDZI.
Brama niebieska otwiera NIEBO
niebo koloru czerwonego.
Tam jest MIŁOŚĆ
W NIEBIESKIM RAJU NIE KWITNIE
ani kwiat ani miłość.
Dajesz miłość
Otrzymujesz niewierność
Dajesz wiarę
Miłości nie masz
i nadal nie ma CIEBIE
Jesteś tylko na ołtarzu.
oceny: bezbłędne / znakomite
W oryginale w piątej strofie zmień łączniki na myślniki, czyli zrób spacje przed i po kreseczkach.
(patrz nagłówek i kolejne tezy)
to mam co najmniej dwie tożsamości,
a to oznacza, że powinienem się leczyć. Rozszczepienie osobowości to jednostka chorobowa z zakresu psychiatrii
(patrz tytuł cyklu)
rozważania są wymysłem rozdwojonej głowy i kompletnie pomijają ogromny dorobek nauk psychologicznych
i psychiatrii
Ucieczka schizofrenika w religię
(patrz strofy nt. Chrystusa, Szatana, nieba, ołtarza ofiarnego)
zwykle przynosi odwrotny od zamierzonego skutek.
Rozszczepienie osobowości dotyka 2% populacji - w Polsce to blisko 800 tysięcy ZDIAGNOZOWANYCH chorych.
Ilu z nas żyje bez codziennego wsparcia psychiatrycznego, mówiąc kolokwialnie, "trudno wyczuć"