Przejdź do komentarzypua kepalo
Tekst 1 z 8 ze zbioru: Hellada
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2017-01-14
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1810

morze zagląda przez okno

zapraszając by w cieple powygrzewać smutki


marszczę czoło jak wiatr taflę wody

na błękitnych łąkach pasę oczy


w zacisznej zatoce

niczym zakochana w słońcu bugenwilla

owijam się wokół ciebie i pachnę


nie chcę zdrewnieć przed zimą


______

pua kepalo – bugenwilla, kwitnące pnącze.



  Spis treści zbioru
Komentarze (11)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Pięknie i trochę erotycznie.
avatar
Piękny wiersz. Z przyjemnością przeczytałem.
avatar
Może oceniam niesprawiedliwie, wiersz jednak wydaje mi się wtórny. Czytywałam tej samej Poetki o wiele, wiele piękniejsze strofy niż te obecnie zaprezentowane; w tym także [i powtarzane parokrotnie], że Autorka emanuje zapachem... ;)
avatar
Dziękuję - janko i adk :)
befano - raz jest lepiej, raz gorzej :)
avatar
wers -na błękitnych...przypomina mi pieśni Jezusa.
Reszta jest zaproszeniem do miłości.
avatar
Pachnąco, pięknie,przesycone kobiecością.Pozdrawiam autorkę.
avatar
anettula, kawka - bardzo dziękuję :)
avatar
Taki piękny, letni nastrój w tym wierszu. Tylko to czoło pomarszczone jak tafla wody przez wiatr daje mi trochę do myślenia. ;)
avatar
Mozna też marszczyć od słońca :)
avatar
Czysta w treści i formie liryka. Kto tutaj jest podmiotem lirycznym? Kobieta? Bugenwilla? (ona też przecież "marszczy czoło"; rośliny - jak każde istnienie żywe - mają swoją duszę).
avatar
Blebleble-marna kopia pieśni.Pasę-to jest blef?
© 2010-2016 by Creative Media
×