Przejdź do komentarzyWalc
Tekst 6 z 19 ze zbioru: szklany swiat
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2017-01-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1860

Walc


Samotny walc

mi w duszy gra,

w czarnej sukience tańczy sam,

smutek zaś cicho

nuci pieśń,

miłość uległa przedawnieniu.


Walc

mówi

tańcz.


Jeśli nad morzem, to z falami,

a rankiem z rosą,

koniecznie boso.


Sama z nim,

on ze mna sam,

mój walc.

  Spis treści zbioru
Komentarze (9)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Czytałem niemal wszystkie Twoje wiersze, lecz ich nie oceniałem, bowiem miałem wątpliwości, a nie chciałem urazić. Ale w tym wierszu wątpliwości nie mam. Jest on po prostu świetny i ma swój rozpoznawalny styl. W oryginale dodaj znak diakrytyczny (mna - mną).
avatar
Ten walc porywa! Cała sala tańczy z nami :)
avatar
Domyślałam się,że czytasz moje wiersze i bardzo Ci za to dziękuję.Rozumiem ,że nie muszą się podobać i ja to rozumiem, tym bardziej cenię sobie to,że do nich zaglądałeś.Jestem Ci wdzięczna za ocenę,mile mnie zaskoczyłaś.Przy tej okazji przepraszam Cię za arogancję ( wpis pod oceną"limeryku") Jesteś przecież w tym gatunku bardzo dobry.Serdecznie pozdrawiam.
avatar
Tak, ładny wiersz... a właściwie piosenka i muzyka do walca. Tak mi to gra.
Moje sugestie: (lepszy rytm czytania):
- "Walc, walc
mówi
tańcz",
- "Sama z nim,
on i ja,
mój walc.
(fraza "on ze mną sam" niezbyt mi się podoba)
- dołożyłbym ostatnią strofę - powtórzenie drugiej.
avatar
Dziękuję Ci Hardy za komentarz.Proponowana przez Ciebie zmiana ,podoba mi się,ale zmieniłoby to sens tego wiersza. Inaczej mówiąc ,mój zamysł,więc jej nie dokonam.Serdecznie pozdrawiam:)
avatar
Janko.Przepraszam za literówkę w moim komentarzu-zmieniłam Ci płeć.
avatar
Nie daję swoich ocen, aby nie mącić radosnego wątku, tu jednak znowu bym - po swojemu - poprawiła. Przede wszystkim: dwa razy występuje "sam", szyk też wymaga pewnej kosmetyki, frazy wprawdzie "piosenkowe" [jak np. u śp. Marty Mirskiej czy Janusza Gniatkowskiego] ale przez to, że piosenkowe, to banalne.

Nie zmieniając koncepcji ani słownictwa, napisałabym sobie:

Samotny walc
w duszy mi gra,
tańcząc w czarnej sukience,
zaś cicho smutek
melodię nuci,
że dawna miłość
nie wróci.

Walc
śpiewa -
tańcz.

Jeśli nad morzem,
z falami pląsaj,
z rosą - porankiem,
koniecznie - boso.

Ja z nim,
on ze mną,
mój walc
na trzy pas.

"Samotny", "sam"; rzeczowy także błąd, bo czy męskiego rodzaju taniec może się ubrać w sukienkę? W zasadzie może, ponieważ "odpożyczył" ją sobie od danserki ;)
"Miłość, [która] uległa przedawnieniu brzmi zanadto prawniczo ;-)

Serdecznie :)))
avatar
Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim wierszem.Pani propozycja jest bardzo ciekawa. Z tym,że szyk wymaga pewnej kosmetyki-zgadzam się.
Pozostaję jednak przy mojej wersji.Różne zdania, różna estetyka- to dobrze. Otwieranie się na krytykę jest dla mnie rozwojowe.Serdecznie pozdrawiam:)
avatar
Uroczy, prosty i porywający tym właśnie, tekst.
© 2010-2016 by Creative Media
×