Przejdź do komentarzyCo wnosi człowiek
Tekst 105 z 246 ze zbioru: Z ATLASEM POCZĘTE
Autor
Gatunekfilozofia
Formawiersz biały
Data dodania2017-02-26
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2586

Co wnosi człowiek zapętlony?


Liny supłów swych zawęźleń?


A ten do czegoś przykuty?


Łańcuch opium kajdanów?


Co wnosi człowiek ukrzyżowany?


Zgiętych kolan próchno relikwi?


A ten wiszący u cudzej klamki?


Skamleń swych mydliny ślinotoku?


Ten zaś, co upalowany?


Slalom między pastwiska miskami?


Co wnosi człowiek wyzwolony?


Szkło swej bańki samotności?


28.12.2013

  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
twoje wiersze są dziwne. Może ja się nie znam.
Nowa forma poezji?
Myślę, że po tej wypowiedzi mnie nie zablokujesz.
Z niektórymi zapytaniami się zgadzam, z innymi nie.
avatar
Wiersz przypmina mi myśli befany,ale co wnosi człowiek?Dobro,albo zło,nic więcej.
avatar
Wierszyk jest rejestrem kilku wybranych pytań o zniewolenie - i wolność. Co wnosimy jako ofiary przykucia, sklejenia, uwiązania, przymknięcia itd. I nie chodzi tylko o FIZYCZNE człowieka stłamszenie, zapętlenie, związanie. Chodzi o RÓŻNE formy (także te najsubtelniejsze) zmanipulowania naszej wolności - i o to, co jako ci zmanipulowani z tym robimy. Iluzja życia gdziekolwiek i kiedykolwiek w pełni naszych swobód chyba nikogo już dzisiaj, w 3. Tysiącleciu... nie omamia? Jest też pytanie o wolność - i o to, czym ona pachnie w sytuacji, kiedy, zerwany ze smyczy, ROBISZ, CO CHCESZ...
avatar
"Co wnosi człowiek wyzwolony?"... zależy od człowieka. A samotność dopada tego, co niewiele pozytywów w życiu dostrzega... A życie przecież takie piękne... może być.
avatar
Różne formy zniewolenia to jeszcze nic w porównaniu z wolnością, w której nie spotkasz nikogo.
© 2010-2016 by Creative Media
×