Tekst 231 z 236 ze zbioru: Sami swoi
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2020-04-17 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1282 |
PRZEDSZKOLAK
chciałeś być lepszy od Herberta
lecz zakończyłeś na turpiźmie
nie w pantalonach piękno ciała
i nie w kufajce a w goliźnie
jeśli masz jaja tam gdzie trzeba
i dziób sprawniejszy jak trzy czwarte
wybudź mnie trąbą jerychońską
zachwyć gdakaniem rozśmiesz żartem
dopóki złością sypiesz w oczy
miotasz kubełkiem ciskasz grabki
będziesz się moczył w piaskownicy
samotnie zacisnąwszy klapki
https://poezja.org/wz/Grochowiak_Stanisław/3678/Płonąca_żyrafa
Nie spodziewałem się aż takiej reakcji oraz doboru epitetów z Twojej strony. Wymagasz absolutnej akceptacji własnego zdania, a odmawiasz tego innym. Typowe dla narcyza.
Nie mam czasu na niekończące się komentarzowe przepychanki. Napisz coś sensownego, a z przyjemnością się zachwycę, jeśli mnie odblokujesz.
O niczyje głosy nie zabiegam, wpadnij na stronę SoundCloud. Znajdziesz tam sporo serduszek z całego świata. Nie rozumieją moich tekstów, ale je czują. Cóż więcej może oczekiwać śpiewający poeta.
Serdeczności
Prawdopodobnie, żyjąc w obecnym PiS-landzie, byłbym podobnym frustratem do Ciebie. Wypłacz się, a doświadczysz ulgi, nie tylko cielesnej.
Dzięki za wskazanie florianakonrada, zupełnie pominąłem jego twórczość. Obiecuję, że nadrobię zaległości. Z trudnością przebrnąłem przez kilka jego najnowszych dzieł i co czytam?
Unmutu
...............................
płacz drobnymi zdaniami
czcionką ledwie widoczną dla termitów i pcheł
ciągły, do zdarcia stalówek
wypisania grafitu w drewnie
................................
Stalówki są dość popularne, toteż rozgrzeszam - siebie. Może zadam sobie odrobinę trudu i przedstawię Ci listę jego ulubionych powtórzeń.
Nie jestem pewien, czy znajdujesz różnicę pomiędzy klasycznym, rymowanym wierszem, a prozą. To tak, jakbyś dla rzutu młotem i piłki nożnej poszukiwał oceny porównawczej. Kto dalej kopnie, czy rzuci?
Dlaczego te cudowne dzieła florianakonrada są tak często gołe, przechodzą bez echa. Gdzie się podziały Twoje zachwyty? Spójrz na licznik czytających.
Gdybym mógł, ulżyłbym Ci cierpień i zablokował możliwość czytania moich wierszy, ale przecież posiadasz jeszcze wolność wyboru. Pewnie lubisz się umartwiać, toteż spotkajmy się pod kolejnym moim wybrykiem.
Ulżyj sobie :)
PS. poezja to moje hobby, pasja, przyjemność, swoista spowiedź i pamiętnik. To wypociny technokraty bez humanistycznego podkładu.
Czy chcesz, czy nie w Górnej Bawarii pozostanie po mnie wiele trwałych śladów, ulic, skrzyżowań, rond, parkingów, stacji benzynowych, a nawet małych mostów, nie wspominając o całej podziemnej infrastrukturze. Każda moja kreska i kółko przerodziły się w milionowe inwestycje. Oto moje ślady na ziemi.
Serdeczności
oceny: bezbłędne / znakomite