Tekst 173 z 254 ze zbioru: Najnowsze limeryki dolnośląskie
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2017-06-03 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 3133 |
O donosach
Pewien mężczyzna z wioski Czujnosy
pisał na swoich ziomków donosy,
lecz władzy tym nie zasmucił,
albowiem poddanych skłócił,
więc władza chwali go wniebogłosy.
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
oceny: bezbłędne / znakomite
Z instytucją donosu jest pewien problem. Otóż ona jest jak ocean, w którym pływają donosy i donosiki, subtelnie się pomiędzy sobą różniące, bowiem czym innym jest donos na złodzieja, który ukradł lub kradnie komuś powiedzmy auto, a czymś innym jest donos na sąsiada, że kradnie, bo kupił drogie auto. Tak czy inaczej właściwe organa muszą obie sprawy prześwietlić. Drogą donosu społeczeństwo może dojść do ustroju powszechnej czystości i ascezy. Stado owiec na betonie. Pochwalony mlaszczący pasterz umysłów.
oceny: bezbłędne / znakomite
W trzech przysiadach