Tekst 66 z 250 ze zbioru: Znak czasu
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2015-11-07 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 2852 |
Umierają śmiercią zwykłą nieciekawą
Scenarzyści wojny dla pokoju
Oświetlali nocne życie Rakowieckiej
Zabijali ludzi wolnych
Z prozaicznym okrucieństwem
Umierają jakby życie wyliczone
Gdzieś umowy zapisane potajemne
Wolnej Polski nie ma i nie będzie
Póki zbrodniarz w niej ostatni
Naturalna śmiercią zdechnie
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
Zmieniłabym: "naturalną śmiercią odejdzie".
:)
Uważam jednak że potępienie jest ważne .
Tu powiedziałbym sporo o postawie , o przyszłości o rozliczeniu o niepotrzebnym przebaczaniu które będzie się mściło , grubej kresce - itp.
Nie chce się rozpisywać - bo temat zbyt trudny może okazać się dla współczesnego czytelnika.
- Mam nadzieję Befano że mnie rozumiesz.
- Nie ma takich już jak ja - ,,zmiękła wiara" .
oceny: bezbłędne / dobre
Twój szorstki styl "kawa na ławę" pasuje do treści,
jednak ciągle czuję niedosyt.
Masz rację, co do treści, co do "grubej kreski" - to będzie się odbijało czkawką niestety jeszcze wiele lat.
Najgłupszy "deal" jaki można było zrobić z niedawnymi ciemiężycielami.
Mylisz się jednak, że takich już nie ma. Wielu ich znajdziesz w młodym pokoleniu. Niestety wrzuca się ich do jednego wora z kibolami.
Pozdrawiam
Uznaję ( co też udowadniałem ) że powinniśmy mieć w sobie energię tą siłę decydowania o swym losie więc i o swych oprawcach.
Można więc zadać stosowne pytanie: - które zwierze jest chore- te co się broni i panuje nad swym losem czy te co pożerać pozwala ?
Zbyt łatwo i szybko współcześni wyzbyli się i potępili pogardę oraz nienawiść jako z natury złe i niegodne . Owszem też tak uważam - ale czyż nie są one zbroją i ochroną naszą.
Dobrym przykładem analizy tych kontr-postaw jest lojalność między ludźmi wobec zagrożenia - komu wówczas ufać będzie można a kogo należy zostawić bo nic ci po nim .
Oczywiście to uogólnienie i poruszanie się tylko w wybranym obszarze problemu - jednak pytania te dają do myślenia .
Namiestnicy
Umierają śmiercią zwykłą nieciekawą
Scenarzyści wojny dla pokoju
Oświetlali lampą w oczy
Nocne życie Rakowieckiej
Zabijali ludzi wolnych
Z prozaicznym okrucieństwem
Umierają jakby życie wyliczone
W myśl umowy potajemnie zapisanej
Wolnej Polski nie ma i nie będzie
Póki całkiem nie ograbią
A ostatni zbrodniarz
Naturalną śmiercią zdechnie
oceny: bezbłędne / znakomite
Namiestnicy - to wynalazek powszechny na każdej szerokości i w każdym systemie oraz w każdej epoce. Pisanie na ten temat w duchu "w naszym pcimiu wczoraj" zubaża.
oceny: bezbłędne / znakomite