Przejdź do komentarzyO przeciągach
Tekst 216 z 254 ze zbioru: Najnowsze limeryki dolnośląskie
Autor
Gatuneksatyra / groteska
Formafraszka / limeryk
Data dodania2017-07-24
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2888

O przeciągach


Pewien poeta mieszkał w Elblągu

i bardzo lubił stawać w przeciągu.

Od wiatru mu mózg wyskoczył,

głąby z kapusty tam wtłoczył.

Już nie otwiera okien w pociągu.

  Spis treści zbioru
Komentarze (1)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
No tak, głąby się nie grzeją. Nie brak ich wietrzyć. Kisną sobie niewietrzone, wydając bukiet aromatów tak cudny, że ci, którzy jeszcze nie poszli po głąby do swoich głów, kręcą nimi z niedowierzaniem.
© 2010-2016 by Creative Media
×