Przejdź do komentarzyNIECODZIENNE SPOTKANIE
Tekst 83 z 236 ze zbioru: Sami swoi
Autor
Gatunekpoezja
Formafraszka / limeryk
Data dodania2011-09-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń3587

Dla Szczypiornistów z Poznania (i nie tylko) uczestników turnieju

ITALIA EURO 2011 w okolicach LIGNANO RIVIERA...


`...od sympatycznego Pana X...pucio, pucio. Jesteśmy na wczasach.......`


Kochani dotrzymuję słowa :)




NIECODZIENNE SPOTKANIE


Choć świat wielki, wiatr sprytny

Przygnał mnie na plaże

Gdzie pulchniutkie koziołki

Poszukując wrażeń


Z poznańskiego ogródka

W włoskie krajobrazy

Pomknęły skosztować

Cielesnej ekstazy


Zachwycone miękkością

Gorącego piasku

Nastroszyły ogonki

Wiele było wrzasku


Bowiem śmiałek nurkowym

Lotem dopadł kuli

Nie zważając na męskość

Myśmy mu współczuli


Kiedy w złotym popiele

Nie skrzydła lecz nóżki

Z kopytkami zniknęły

Porywając różki


By Feniksem zaistnieć

Choć już soki płyną

Po siwiutkiej brodzinie

Upaćkanej śliną


W której słonym oddechem

Morze się odbija

I nie jeden by wrzasnął

Dosyć! mama mija


Toteż słabnąc z wrażenia

Upuściłem tobołki

Oklaskując serdecznie

Poznańskie koziołki


  Spis treści zbioru
Komentarze (0)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
brak komentarzy
© 2010-2016 by Creative Media
×