Przejdź do komentarzyharemowy wokalista
Tekst 6 z 60 ze zbioru: Lime... ryki
Autor
Gatunekpoezja
Formafraszka / limeryk
Data dodania2017-12-06
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń2003

Nieznany skryba z wioseczki w Turku,

drwił sobie z Franka w dość podłym chórku.

Teraz kuplety

- altem... niestety,

bo odciął mosznę szufladą w biurku.


  Spis treści zbioru
Komentarze (5)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Gdybyś tym pisaniem nie przypomniał osławionych przesłuchań Luny Brystygierowej, to uznałabym nawet za śmieszne :(
avatar
Fakt - za Befaną
avatar
Jeśliby Julia prowadziła swój gabinet dziś i ogłosiła się w internecie, to miałaby tabuny chętnych do przesłuchań z szufladą włącznie. Często jest tak, że znani ludzie po prostu nie trafili w epokę. Sadomasochizm widać na jej twarzy, zresztą ona jest switch, tzn. że równie dobrze mogłaby być ofiarą. Też by ją kręciły takie rzeczy, jak przypalanie, czy przekłuwanie sutków. Jednak realizowała się w sadyzmie i to z czysto przypadkowymi osobami, mam na myśli, że niekoniecznie z masochistami. Ktoś, kto nie czuje sadomasochizmu tego nie pojmie. No jak tu pojąć, że może być coś erotycznego w przytrzaskiwaniu jąder szufladą, prawda? Ale przecież jest coś takiego jak balbusting, jakaś tam odmiana sadomasochizmu w lekkiej formie. Polega na kopaniu w jądra. Wielu chłopaków to lubi. Proszę się nie przejmować. Ale jeśli ktoś ma wątpliwości co do tego, co wyżej napisałem, to służę litanią linków.
avatar
Co tam jakieś kuplety altem! Najśmieszniejsza jest ta wioska w Turku!
avatar
Chłop jakiś z Turku
Pojadł mazurków,
Śpiewał kuplety
Pod te kotlety -
Wszystkie kobiety
Jak jeden mąż
Szalały dzień cały
Wciąż i wciąż,
I wciąż.
© 2010-2016 by Creative Media
×