Przejdź do komentarzyNędza i bogactwo
Tekst 68 z 117 ze zbioru: Wierszyki
Autor
Gatunekpoezja
Formawiersz biały
Data dodania2017-12-21
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1659

nędza śpi z jędzą

rosną punkty

na kartach

twardych jak tektura


małość ogarnia świat

pieniądz liczy krupnik

jak chytry lis

jedna wspólna kieszeń

to zbyt mało


męka niedzieli

wystawionej w witrynie

opatrzności dla bogaczy

ozdoby błyszczą

jak światło iluminacji

  Spis treści zbioru
Komentarze (4)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
Gdyby nie data publikacji, można by pomyśleć, że to jakaś uniwersalna historia sprzed prebiblijnych czasów
avatar
Szkło witryny i karton z papieru - to chińskie wynalazki sprzed kilku ładnych tysiącleci.

Przekaz i uroda nędzy i bogactwa tego wierszyka (patrz nagłówki tekstu i zbioru) poza Czasem
avatar
Dziękuję Ci Emilio za komentarz:) przeglądam. Jak widać ja zawsze z czasem mam problem nigdy nie nadążam na czas mnie nie ma tam gdzie już dawno powinnam być.
avatar
Od z a w s z e czyjaś odwieczna wielka bida z nędzą obywa się kosztem czyjegoś nieokiełznanego nieprzeliczalnego bogactwa

(patrz np. biblijna "Pierwsza Księga Królewska" 1-11 Salomona oraz tekst i tytuł filozoficznej tej rozprawki wierszem)

A przecież stara jak świat mądrość głosi, że "nawet sam król Salomon z próżnego w puste nie przeleje!"
© 2010-2016 by Creative Media
×