Zwyrodnienia rodzą się po ciemnej stronie głowy, mając w głębokim poważaniu "dobrą zmianę" i "oświeconych złodzieji", ja również nimi gardzę, tylko ludzi nie biję. Pozdrawiam.

Arsene, dziękuję za wpis, dziękuje za uwagi. Eskalacja agresji w tym wierszu, nie dotyczy polityki, ani naszego kraju, dotyczy jednej osoby, nad którą znęcają się "najbliżsi. To wiersz o przemocy domowej.
"na szczęście w naszym kraju nie ma jeszcze aż takiej eskalacji znieczulicy i chamstwa i oby nigdy nie było." - ale jest w domach, Arsene. To nie polityczny wiersz, powtórzę się. Na zdjęciu jest kobieta i jej mieszkanie, nie burda uliczna. Wiersz jest tez o zakłamaniu. Zatem nie zrozumieliśmy się. Ale dzięki, Bajka37

Arsene, a co to Janko, cosik napisał i... ni ma? No tak, pytam Ciebie, jakbyś coś o tym wiedział, ale dziękuję za Twoja postawę -
" pisz o wierszu a nie mieszaj wszystkiego ze swoją antypatią do obecnego rządu bo o tym wszyscy już wiemy." To do Janka, tez nie zrozumiał.
Powtarzam , wiersz nie jest wierszem politycznym,jeno, jeśli tak można powiedzieć, "społecznym"

mikesz, tu się powtórzę, ale wiersz nie polityce traktuje. Napisałam powyżej do Arsene.
Nie o dobrych czy złych zmianach, nie o POLITYCE! Szkoda, iż tak jest odbierany.
Cóż polityka "zaciemniła" obraz życia.

...nie, to Starsi Panowie roznoszą tą zarazę. Przecież napisałem; "Zwyrodnienia rodzą się po ciemnej stronie głowy", a reszta to niestety nawiązanie do ich dziecinady,za co przepraszam.

z mikeszem się zgadzam,ale z taką różnicą,że nimi nie gardze-pogarda jest jak podgarle.,lepiej leczyć.
a i cnootą którą należy się chwalić nie jest.gardzą najsławniejszymi też.
natomiast -poziom słaby -wiersz pisany pod wpływem emocji,słowa usłyszane wyrwane z kontekstu,chociaż zamysł to pewnie odniesienie do wojen.

obrazek mnie dziei,ponieważ jest załosny,i godny politowania ale nie z szeroko otwartymi oczmi,musi ktoś mieć zamknięte przynajmniej jedno oko.-jak jednooki bandyta.pozdrawiam.obroncow wiernych.

należy obraz skopiować,jak przez kalkę,aby dowiedzieć sie cvzegoś o tej osobie-i wówczas pojawią sie te same emocje,a gwoli wyjaśnienia-ta osoba sama jest zdziwona,proponuję takie lekcje każdemu z osobna-miny świadczą o brakującym ogniwie w sprawie.

Bajko,rozumiem, że w tym wierszu bierzesz w obronę jednostki odrzucone i dotknięte przez przemoc, przez tzw. większość, niekoniecznie z powodów politycznych.

a. Dziękuję za zrozumienie i wpis. Ważne to dla mnie. pozdrawiam.

to mikesz,ze gardzisz-masz już ciemną stronę mocy,pozdrawiam serdecznie.

tytuł jest interesujący i skłania każdego do myślenia-ludzie gotują los człowieka.

Wstrząsający wiersz. Niestety takie sytuacje się zdarzają i to wcale nie tak rzadko.

Wstrząsający wiersz.
Nie miałam najmniejszych skojarzeń z polityką, od razu z problemem przemocy domowej.
Zdjęcie straszne. Chyba niekonieczne, bo słowa mówią za siebie. (Na publixo jest ustalone, że podaje się autora zdjęcia, albo pochodzenie. Tutaj nie ma żadnej notki).

Tak, jako pierwszy skomentowałem ten wiersz, pisząc prowokacyjnie, że kobieta ta, mimo że nie jest parchata, to jednak poddana była przemocy w epoce dobrej zmiany. Wystawiłem najwyższe oceny. Znany donosiciel natychmiast doniósł administracji, która niezwłocznie mój komentarz wykasowała. Na szczęście z czasem wykasowała też jego dwa niby komentarze, które komentarzami nie były, lecz prymitywnymi zaczepkami, a nawet swoistą groźbą, gdyż była w drugim z nich mowa o użyciu tulipana z rozbitej butelki.

dobra zmiana?pewna pani x z siniakami wstaje i caluje pana y,i grozi pani z ze jak tylko ta doniesie do psów to ja zabije.pani z chciała jej pomoc.warto?

czy nalezy ubezpieczac sie w WARCIE

I TO NIE JEST BAJKA-A każdy z forum wie,dlaczego JUDASZ SIE POWIESIŁ?I LIS TEŻ WISIAŁ OBOK JEZUSA.

anattule, Twoje komentarze są wstrząsające. Ale jak, ja napisałam w wierszu "Organy` - WARTO SERCE KOBIETY BIJE W SERCU DZIECKA. Dziękuję. Bajka

Jeśli poniewierasz/maltretujesz/bijesz/kopiesz psa, dziecko, kobietę, staruszka - na pewno, na 100% sam kiedyś byłeś/będziesz bity/kopany/maltretowany/poniewierany.

To ta pałeczka/pałka/maczuga pokoleń.

PASTWIENIE SIĘ I PRZEMOC RODZĄ PASTWIENIE SIĘ I PRZEMOC, A TE RODZĄ...

Tylko gnojek używa przemocy wobec istoty słabszej, więc bezradnej, nie mogącej się bronić. Gnojek - tchórz, który równego sobie przeciwnika się boi, bo wie że zaboli jego samego.
Dlaczego nie chcemy nawet widzieć takich zdjęć? My nie chcemy widzieć tego, co ta kobieta musiała przeżyć i cud, że przeżyła. A my, wrażliwi, wzdragamy sie?
Mocny, potrzebny tekst i zdjęcie, które może przebije się przez pancerz obojętności świata.

Pozdrawiam, Bajko.

Wstrząsające ...nie wolno milczeć ...

Nie tylko fizycznie da się zeszmacic drugiego człowieka. Są uderzenia, ciosy, które niszczą skuteczniej niż fizyczne obrażenia.