Tekst 7 z 20 ze zbioru: ona-ja-kobieta
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz / poemat |
Data dodania | 2018-02-17 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1479 |
Fanaberia
Zapragnęła gruszek na wierzbie,
Naiwna, choć już niemłoda.
Wiedząc dobrze, że wierzba nie gruszki lecz łzy rodzi,
Chciała zmienić istotę rzeczy
- Słoność łez przemienić w pachnący słońcem owoc.
Erato, 17.10.2017
oceny: bezbłędne / znakomite
Ale w wierszu - oczywiście - mowa o odwiecznej, prawdziwie ludzkiej tęsknocie, by sięgać niemożliwego i te istne gruszki na wierzbie - łzy przekuwać w cud słodkich owoców.
Ta tęsknota nas prowadzi ku lepszemu.