Tekst 32 z 28 ze zbioru: Niepotrzebne tyrady aniołów
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-07-11 |
Poprawność językowa | - brak ocen - |
Poziom literacki | - brak ocen - |
Wyświetleń | 1347 |

To, czego nie ma,
jest w zasięgu reki
Do ręki pasuje głupota -
głupotą jest
opisywanie stanu głupoty.
Nie ma jej -
zaledwie krótkotrwały stan przyswajania
w stuleciu samych mędrców.
To, czego nie ma,
warte tyle samo, co nic.
Jest w zasięgu mądrości dla głupiej tłuszczy,
głupotą dla durnych wywodów.
Ot, kolejne stulecie przeswajania
bez śladów
na mieliźnie zasięgu reki.
Poznań, 11.07.2018