Tekst 215 z 246 ze zbioru: Z ATLASEM POCZĘTE
Autor | |
Gatunek | poezja |
Forma | wiersz biały |
Data dodania | 2018-08-26 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1912 |
Z zachodu podejrzane chmury,
ze wschodu chłodów zmarzlina -
tylko północ z Bałtykiem bezpieczna,
tylko południe górami zapleczem.
Co ale dają mórz gwarancje?
Grań starych Karpat wsparcie??
Wschód czy Zachód
i prędzej, i później
nakryją nas z czapkami.
Czy nas Unia poprze,
czy nas NATO tarczą -
Polska na krzyżu autostrad
bez żadnej ochrony.
Pod twoją obronę
uciekamy się...
jesień 2015
Północ też nie była bezpieczna, co udowodniło małe zlodowacenie i Karol X.
Brzetysław pokazał, że góry nie są problemem.
My jesteśmy największym dla siebie problemem.
Chyba ostatni wers bym przerobił na: się uciekamy.
Fajny rym niedokładny by wyszedł.
Na krzyżu polskich autostrad jesteśmy rozpięci jak na krzyżu.
Ostatni dwuwers - to kryptocytat
ostatnie linijki tego wiersza to początek modlitwy "Pod Twoją obronę uciekamy się,
Święta Boża Rodzicielko..."
oceny: bezbłędne / znakomite