Tekst 4 z 15 ze zbioru: Limerykosekcja
Autor | |
Gatunek | satyra / groteska |
Forma | fraszka / limeryk |
Data dodania | 2018-08-27 |
Poprawność językowa | |
Poziom literacki | |
Wyświetleń | 1570 |
Raz łysa pała z miasteczka Gaje.
Ciągle się chwali, że mu wciąż staje.
Bo łysi tak mają.
Glacą przebijają.
A włos łonowy na tuplecik daje.
Ten głąb (oczywiście kapuściany), wcale nie u mnie blokady.
Ja sobie radzę literacko z takimi przypadkami.
Wszystko zaczęło się od mojej uwagi o rytmie.
Dawno temu.
Za to mnie tak pokochał swoim, wielkim "sercem" poetyckim.
Wtedy się zaczęło.
Klub się natychmiast podłączył, bo widać, co potrafi myśleć o nauce i ortografii.
Jest tam tylko jedna osoba, która potrafi pisać dobrze.
Z beztalenciami i głupami sam sobie poradzę.
Mam wątpliwości, co do rytmu w ostatnim wersie, ale już nic nie zrobię.
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
To jest właśnie ta różnica "Poetyckich serduszek".
oceny: bezbłędne / bardzo dobre
Plusy - minusy... o, matulu...
Może tak:
Tak łysa pała z miasteczka Gaje
Ślicznie się chwali, że mu wciąż staje.
Bo łysi tak mają.
Glacą przebijają.
A włos łonowy na tuplet daje.
.
Za szybko :)
Ja chociaż w jednym dałem dupy, a i tak mnie hemoroidy bolą.:)