Przejdź do komentarzyPełnia
Tekst 18 z 20 ze zbioru: ona-ja-kobieta
Autor
Gatunekbiografia / pamiętnik
Formawiersz biały
Data dodania2018-10-09
Poprawność językowa
Poziom literacki
Wyświetleń1410

Czekam na pełnię


Będę wyć tak długo

Aż Srebrny Glob ogłosi pokój mojemu ja


To nie będzie krzyk duszy


Moje struny zostały zerwane

Aparat mowy ogłosił strajk już dawno temu


Nie będę stosować półśrodków


Kiedyś null

Niebawem fortissimo possibile


Usłyszycie


Erato, 07.10.2018


  Spis treści zbioru
Komentarze (8)
oceny: poprawność językowa / poziom literacki
avatar
rytm niestety ubogi, wersyfikator... gdybym to ja wiedział co to jest to bym napisał.

Srebrny glob ma to do siebie że wywołuje nastrój. I tak jak w poprzednim wierszu trafiłaś w sedno. Oczekiwanie - tak, ale fortepian nie może dłużej zostać pozostawiony samemu sobie.
Cóż, nie jestem zawodowym recenzentem. Dodam od siebie że temat wywołuje wspomnienia. `Mój dziadek, szaman z Idacho, obserwował kiedyś zjawisko srebrnego globu. Był sam a wokół pustka. Twardość nagich skał. Cienie muskały załomy wlewając się w wiadra omdlonej pustki z kamienia. Śniły się jak zupełnie coś nierealnego. Przynajmniej taki był jego przekaz.
I nagle glob oderwał się od nieba i spadł, wywołując w glebie wielkie plum.
I co się okazało. Nie był to upadek globu, tylko próba z energią atomową.
Dziadek został zmutowany, lecz nie narzekał, jego siła jeszcze wzrosła.
Przekazał swoją wiedzę potomnym.

I zaczął pisać wiersze. Piękne, na piasku, dlatego nie da się ich zacytować. Wojsko dokonało tam jeszcze wielu prób.
Od tamtej pory w wiosce, do której ma 50 km na gołych nogach, ale jeśli chce żuć gumę to musi tę drogę pokonać, nazywają go - Dwa chuje. I krąży pogłoska, że jeśli ktoś chce recenzować jego wiersze musi się liczyć z tym, że dziadek podzieli się z nim swoją wiedzą.
Dziękuję za retrospektum.
Nie pozdrawiam bo Komancze gotują strawę a ja się czaję w krzakach i czekam na córkę wodza.
avatar
Arcy, aj low ju:-) śmiecham, niestety nie odniosę się dłużej bo praca wzywa, potem tu wrócę
avatar
Dziękuję Erato. Załączam korektę.
Oczywiście pisze się Dwa Chuje. Oba człony dużą literą. Przepraszam za literówkę. Miałbym się z pyszna gdyby się dziadek dowiedział że napisałem przez małe ch.
avatar
Mój dziadek ma na imię Dwa Chuje. Coś ci się nie podoba synu?
avatar
Trotsiga, straciłam ale niebezpowrotnie:) „ kiedyś null
Niebawem fortissimo usłyszycie :) pozdrawiam cieplutko:)
avatar
Piekna zapowiedź buntu, chwili wykrzyczenia wszystkiego, co peelka dusi w sobie.

Bardzo się podoba. :)
avatar
To takie wycie z trzewi będzie Gruszko, a sfora Bezimiennych będzie towarzyszyć, aaauuuu
avatar
To prawdziwa PEŁNIA (patrz tytuł wiersza z cyklu "ona-ja-kobieta").

Niech moc będzie z lirycznymą "ja" na wieki wieków! Amen
© 2010-2016 by Creative Media
×